Książka nie tylko o morzu
Gdy sięgnęłam pierwszy raz po tę książkę, nie zachwyciła mnie. Przeczytałam kilkanaście stron i z radością zaczęłam czytać inną. Jednak po kilku miesiącach, gdy tak na mnie patrzyła, spróbowałam jeszcze raz. Bardzo się cieszę z tego powodu, bo się zakochałam.
Książka opowiada o marynarzu bez statku. Jego los splata się z losem kobiety, której sensem życia pozornie jest odnalezienie statku "Dei Gloria"; zatonął on w wyniku napadu korsarzy, a po upływie ponad dwu wieków nadal nie został odnaleziony. Jednak bardziej niż statek interesuje kobietę tajemniczy ładunek znajdujący się na jego pokładzie.
Miłość, intryga, lęk przed samotnością - wszystkie wątki łączą się w jedną spójną historię, wciągając czytelnika w fabułę.
Książka, która potrafi rozkochać w sobie czytelnika oraz zarazić miłością do morza.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.