Dodany: 02.01.2012 11:45|Autor: McAgnes

Przesympatyczne nudzimisie


Książka idealna dla przedszkolaków, bo głównym bohaterem, no dobra, jednym z głównych, jest przedszkolak Szymek. Ale czytałam ją Krzysiowi, który ma trochę ponad dwa lata i byłam zaskoczona, z jakim zajęciem słucha!

Oto Szymek, który w domu się nudzi; ma co prawda mnóstwo zabawek, ale co z tego, skoro partnera do zabawy żadnego: siostra odrabia lekcje, mama robi obiad, a tata jest zajęty jakąś naprawą. Co robić? Trzeba krzyczeć głośno "Nudzi mi się!". Ale, ale - Szymek nie wie (zniżam teraz głos i mówię szeptem), że gdy się tak woła, to do znudzonego dziecka przychodzą nudzimisie i się z nim bawią. Pod jednym warunkiem: że w te nudzimisie uwierzy, bo jeśli nie, to pozamiatane.

Nudzimisie są urocze! Hubek, który odpowiada na wezwanie Szymka, potrafi magicznie zmniejszyć przedszkolaka do swoich rozmiarów, dzięki czemu na przykład zabawa żołnierzykami nabiera nowego wymiaru. Towarzyszy też Szymkowi w przedszkolu, nie, tu już go nie zmniejsza, ale wspaniale pomaga chłopczykowi w rozwiązywaniu problemów.

Poza tym Hubek zabiera już nie Szymka, ale nas, czytelników, do nudzimisiowego świata. Cieplutkiego, mięciutkiego świata, gdzie domki wyrastają z nasionek, są drzewa lizakowe, a po obiadek rosnący na liściu wystarczy wyciągnąć rękę, zerwać go i zjeść! Świat niemal idealny. Oczywiście, i tu zdarzają się problemy, ale sympatyczne nudzimisie potrafią sobie z nimi poradzić.

Bardzo spodobały mi się też rysunki autorstwa Agnieszki Kłos-Milewskiej (wyd. Skrzat, 2011). Krzysiowi również! Książkę wygrałam u Sabinki (bardzo dziękuję raz jeszcze), a niedawno dowiedziałam się, że pan Klimczak popełnił drugą część - koniecznie muszę sobie (a tam sobie, nam!) sprawić!


[Tekst zamieściłam wcześniej na blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 915
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: