Warszawa w marcu?
Zatęskniłam za spotkaniami biblionetkowymi :) Może znaleźliby się zainteresowani takowym spotkaniem tubylcy?
Ja do Wielkanocy siedzę w Warszawie, weekendy mam przeważnie w miarę wolne, w tygodniu jestem dostępna po godzinie 17-tej. Z wielką chęcią spotkałabym się z osobami, które chciałyby podyskutować o książkach :)
Co Wy na to?