Dodany: 19.07.2007 16:01|Autor: olca86
Warto czekać
Lubię książki Danielle.Połykam je gdy chcę się zrelaksować i "odmóżdżyć". Dobre w nich jest to, że w choć jedenej z nich rozpozna się każda kobieta. Jeśli chodzi o "Grę z fortuną" to początek jest dla mnie o wiele ciekawszy od rozwinięcia i końca.Zapowiada się na smutną i trzymającą w napięciu lekturę a potem jest to już spokojny i przewidywalny opis całego życia bohaterki. Nie lubię chyba książęk opowiadających o prawie całym życiu jednego bohatera. Wolę już chyba trzymający w napięciu opis najciekawszego fragmentu życia-paru lat, miesięcy a czAsem nawet tylko dni.
Koniec bardzo budujący. W wieku 42 lat Tana osiągnęła już wszystko co mogła. Wniosek-warto czekać.
Zabrakło mi na końcu Jane..Jest bardzo ważną postacią w tej książce. Całe życie marzyła o ślubie i dzieciach córki. Uważam że miłym dopełnieniem happy endu książki byłby opis również szczęśiwej Jane.