Dodany: 11.04.2012 22:06|Autor:

nota wydawcy


Często zbywamy irytujących pracowników biura obsługi klienta, opędzamy się od bezdomnych proszących o parę groszy, potrafimy być opryskliwi wobec kelnera czy kasjerki. Niemiecki reporter Günter Wallraff postanowił sprawdzić, jak to jest być po stronie "natrętnego" społeczeństwa: jako bezdomny nocował na dworze przy kilkunastostopniowym mrozie; zatrudnił się w piekarni, której sieć wielkich sklepów narzuciła warunki pracy jak z czasów wczesnego kapitalizmu; ucharakteryzowany na Somalijczyka jechał pociągiem pełnym kibiców; w firmie marketingowej, działającej na granicy prawa, pod nieustanną presją psychiczną stał się sprzedawcą oszustem. Wcielał się w swoich bohaterów całym sobą, ze wszystkimi tego psychicznymi, moralnymi i prawnymi konsekwencjami. Stał się w swoim kraju osobą powszechnie znaną - instytucją, do której w desperacji zwracają się gnębieni i poniżani pracownicy, zgłaszając przypadki skrajnego łamania prawa i wykorzystywania przez pracodawców.

Od 1981 roku, odkąd prawomocnym wyrokiem sądu jego metodę zdobywania informacji uznano za legalną we wszystkich przypadkach, gdy dzięki niej istnieje szansa ujawnienia poważnych uchybień, funkcjonuje w Niemczech termin "lex Wallraff".

Wcielając się w tego "drugiego", pomagając tym, którzy doznali krzywdy ze strony wielkich korporacji, tym, których społeczeństwo spycha na margines, Wallraff odrobił za nas ważną lekcję - pokazał, czym jest prawdziwa empatia - współodczuwanie, uważne pochylenie się nad drugim człowiekiem.


"Kilka lat temu Günter Wallraff powiedział, że wie już, jak daleko można się w Niemczech posunąć w pogardzie dla drugiego człowieka. Po ukończeniu »Z nowego wspaniałego świata« przyznał, że się mylił. Taka granica prawdopodobnie nie istnieje.

To nie będzie przyjemna lektura, bo świat, który opisuje Wallraff, wcale wspaniały nie jest. Przesiąknięty obłudą, ksenofobią, wyzyskiem, rasizmem. Świat, w którym »wszystko, co poza kolorem skóry stanowi o człowieczeństwie, jest w przypadku czarnego drugorzędne«. Ten świat istnieje tu i teraz. I choć łatwiej byłoby o nim nie pamiętać, tę książkę trzeba po prostu przeczytać".

Angelika Kuźniak


W 2010 roku książka otrzymała Gerty-Spies-Literaturpreis.

[Wydawnictwo Czarne, 2012]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 427
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: