Lubię stare, klasyczne powieści przygodowe - tę odkryłem w Polskiej Bibliotece Internetowej i natychmiast zabrałem się do czytania.

Akcja książki toczy się w końcu XVIII w. i opowiada o losach angielskiej rodziny Campbellów, która straciwszy w Anglii swój majątek, porzuca ojczyznę i osiedla się w Kanadzie. Członkom rodziny przychodzi ciężko pracować, doznawać wyrzeczeń, narażać się na niebezpieczeństwa - jednym słowem, pokonywać wszelkie trudności, które napotykali pierwsi angielscy osadnicy, zaczynający zagospodarowywać północne terytoria Kanady.

Oczywiście nie jest to arcydzieło, ale dobre, wakacyjne czytadło na dwie-trzy godziny, szczególnie dla młodych czytelników.

Polecam.