Dodany: 01.05.2012 19:54|Autor: maja752

W imię kryminału


Picoult nie jest dobrą literatką. Jest dobrą pisarką, ładnie obudowującą historię. „Karuzela uczuć” to taka opowieść z cyklu „okruchy życia”, która mogłaby się znaleźć wśród amerykańskich filmów o nastoletnich matkach, patologiach etc. Książka, którą czyta się nad wyraz lekko, bez wysilania pokładów intelektu i wyobraźni. Aczkolwiek budowanie akcji wychodzi Picoult znakomicie. Mimo dwóch planów – obecnego i retrospektywnego – nie sposób się zgubić.

Akcja powieści zamyka się wokół dwóch, mieszkających po sąsiedzku od osiemnastu lat, rodzin. Pierwszą z nich tworzą Melanie, Michael i ich córka – Emily. Drugą – Hartowie: Gus, James, ich syn, Chris, oraz córka, Kate. Emily i Chris są w niemalże tym samym wieku, wychowywali się razem od kołyski i z relacji kumpelsko-przyjacielskich naturalnie przeszli w te damsko-męskie. Idylliczną rutynę przełamuje jednak śmierć Emily, po której rodziny oddalają się od siebie, a relacje małżonków – i jednych, i drugich – zostają poważnie zachwiane.

Powieść Jodi Picoult jest bardzo amerykańska – to nagromadzenie mnóstwa przypadków, które nakręcają akcję; wyeksponowanie sensacji; emocje na pokaz. Lektura zdecydowanie przyjemna, bo niezwykle wciągająca, niewzbudzająca niechęci liczbą stron. I właśnie czytając z wypiekami na twarzy, oczekuje się zakończenia na miarę najlepszego kryminału, w którym do końca nic nie jest jasne. W tym momencie autorka zawodzi. W głowie pojawia się pytanie – „Ale jak to, to już wszystko?”. Zachwycona inną powieścią Picoult – „Bez mojej zgody” – oczekiwałam zakończenia, jakiego nie miałam prawa się spodziewać, jakiegoś spektaklu, fajerwerków. Cóż...

Żeby jednak nie zniechęcać się do „Karuzeli uczuć”, koniecznie trzeba spojrzeć na tę powieść jak na kryminał. Budowanie akcji, tajemnica do samego końca, policyjne i adwokackie sztuczki – dla tych aspektów zdecydowanie warto ją przeczytać.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 937
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: