Dodany: 14.05.2012 00:54|Autor:
z okładki
„Wrzask wrogów i grzmiący taraban zdominowały świat.
Ale oto nagle przemówiła Konkondaria:
dźwięk srebrnego rogu wybił się ponad piekielny jazgot tonem czystym,
niewzruszonym i dumnym.
Zanim jeszcze przebrzmiał, smoczym basem zawtórowały mu mosiężne tuby silberskie,
ozwały się naraz syrenim śpiewem konchy, w które zadęli Lucerrczycy,
a w to wszystko wmieszał się wysoki, zaczepny ton nelmudzkich świstawek,
jakimi ich oficerowie zwykli komenderować w boju.
Na koniec gruchnęły szalonym pląsem mochabackie bębny uderzane
krzepkimi dłońmi góralek.
Z Konkorii popłynęła wspólna, wyzywająca pieśń wolnych narodów.
Tak odpowiedziała wyspa morzu”.
W skład niniejszej książki wchodzą dwa opowiadania (drugie w zasadzie jest mini-powieścią). Jest to historia opowiedziana z perspektywy tytułowej bohaterki.
„Książę Cienia”
Mała dziewczynka Arlin jest świadkiem przygotowań do kaźni pięknej czarodziejki i postanawia jej pomóc. Jakie konsekwencje dla niej i bliskich jej osób będzie mieć ta decyzja? Czy sprzeciwienie się okrutnemu kapłanowi w kraju, gdzie prawo jest wyłącznie po stronie silnych nie skończy się dla wszystkich zamieszanych w tę sprawę tragicznie? A może to właśnie kapłan przeceni swoje siły w konfrontacji z tajemniczą kobietą? I co do tego ma niezwykły pierścień Dallili? Kim jest Yskayzer i czy dawni bogowie na pewno odeszli w zapomnienie?
„Płomień i mrok”
Pewnego dnia, ktoś, gdzieś, nie przypadkiem budzi przerażającego demona. Upiór nie zapomniał dawnych uraz i dąży do zniszczenia ludzkiego świata. Jego moc wydaje się nie mieć granic a oporne królestwa jedno po drugim upadają i zamieniają się w pył. Konkoria staje się ostatnim miastem, ostatnim bastionem wolnych ludzi. Czy znajdzie się ktoś, kto powstrzyma pochód armii ciemności? I jaką rolę w historii odegra Arlin oraz jej przyjaciele?
„Arlin” to opowieść o walce Dobra ze Złem, o przyjaźni, wierności, honorze i marzeniach. I o wierze w te wartości. Magia spotka się tu z magią, a płomień i żelazo będą wirować w nieustannym tańcu. Bo lepiej zginąć, niż stracić wolność. Bo nie ma życia bez wolności.
[Eikon Plus, 2011]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.