Dodany: 19.08.2007 13:46|Autor: mobilla

Ostrzegam, to nie jest kryminał


Każdego, kto widząc tytuł spodziewa się wartkiej akcji i rozbudowanych wątków kryminalnych, srodze ta powieść rozczaruje. "Każdy może być mordercą" jest właściwie życiorysem; gdyby nie narracja trzecioosobowa, nie wahałabym się napisać - pamiętnikiem młodego, przeciętnego człowieka, Konrada Kastylca. Autor koncentruje się jedynie na jego osobie. Prowadzi swojego bohatera od początku do końca, że tak się wyrażę, po linii prostej; bez żadnych pobocznych wątków czy dygresji. Autor częstuje nas bardzo suchym, pozbawionym wszelkich emocji sprawozdaniem: gdzie Konrad był? co widział? co zrobił?

Zwykła, na pozór, młodość Konrada jest opisana bardzo obszernie. Jego życie to ciąg logicznie następujących po sobie zdarzeń - dzieciństwo, zabawa, nauka, praca, małżeństwo. Odstępstwem od owego porządku jest jedynie pewna obsesja - fascynuje go zmarła przed laty w tajemniczych okolicznościach siostra jego żony. Rozwiązuje więc zagadkę jej śmierci.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1680
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: