Dodany: 05.09.2012 08:12|Autor: Antoni Borsuk

Boska zabawka, czyli żywot prostego człowieka


Literatura austriacka nie należy do tych najbardziej znanych w Polsce. Na półkach księgarń czy bibliotek poza dziełami Kafki, i może Brocha, trudno jest znaleźć inne pozycje. Jeśli już się uda w jakiejś powiatowej czy gminnej bibliotece trafić na półkę z literaturą austriacką, warto poszukać na niej książki Josepha Rotha "Hiob, Powieść o człowieku prostym". Już tytuł może i wiele wytłumaczyć, i zaciekawić. Czy odniesienie do biblijnego proroka jest tylko zabiegiem artystycznym, czy może kryje się za tym czymś więcej?

Hiob w Biblii na notorycznie wystawiany jest przez Boga próby wiary; próby te trudno nazwać miłosiernymi. Był zabawką w boskich rękach, stał się mimowolną ofiarą zakładu między Najwyższym i Szatanem. Mimo dotykających go nieszczęść i niesprawiedliwości nie wyparł się Boga, za co został nagrodzony jeszcze na ziemi. Widać więc, że losy takiej postaci mogą być pożywką i dla literatury, i dla muzyki, i dla filozofii. Należy nadmienić, że zainspirowały one J. Kochanowskiego, J. Słowackiego, G. Byrona, K. Wojtyłę i wielu innych na przestrzeni wieków. Także filozof (i filolog) z wykształcenia — J. Roth zainteresował się odwieczną grą, w jaką bawi się Bóg z człowiekiem. Bo takie postępowanie trudno nazwać inaczej.

Oczywiście austriacki pisarz (warto wspomnieć, że miał żydowskie korzenie, co nie jest bez znaczenia w opisywanej historii) przeniósł biblijną historię w czasy i miejsca, które nie były mu obce. To na ukraińskiej prowincji Mendel Singer — ubogi nauczyciel — zmaga się z okrutnym losem. To tutaj stara się żyć na przekór nowoczesności, jawiącej mu się jako triumf głupoty, przekupstwa, cynizmu i bezdusznej cielesności. To tu wraz z żoną, po wielu latach już tylko obcą osobą śpiącą w oddzielnym łożu, z dziećmi (dwójką, zdawałoby się, normalnych synów, próżną córką i najmłodszym, tym najbardziej kochanym, ułomnym Menuchimem) egzystuje, zastanawiając się nad sensem swego życia, swego cierpienia. Także historyczne zawirowania początku XX wieku nie omijają ani Singera, ani jego bliskich. Emigracja za ocean, wojna światowa, rozluźnienie obyczajów.

By „ochronić” piękną córkę przed Kozakami, Mendel z żoną i córką ucieka z bliskiej im Ukrainy do nieznanego świata, w którym mieszka jeden z jego synów. Drugi już wcześniej przeistoczył się w „kozaka” — żołnierza, a najmłodszy i najukochańszy został na Ukrainie. Jakoś zabrakło i miejsca, i pieniędzy na podróż kalekiego dziecka.

Warto wspomnieć, że książka Rotha podzielona została na dwie części: ukraińską i amerykańską. Ze szczegółami, zwłaszcza odnośnie do ludzkiej natury, przedstawił autor oba środowiska: ukraińskich chłopów i Żydów w pierwszej części, a także Amerykanów w części drugiej. Amerykanów zarówno „prawdziwych”, jak i pochodzenia żydowskiego. Oba te środowiska tytułowemu Hiobowi były i bliskie, i dalekie. Nie były jego. Był sam, chociaż miał rodzinę, znajomych i przynajmniej jednego przyjaciela — nowojorskiego Żyda o swojskim nazwisku Skowronnek. Być może jego wewnętrzny, a potem i zewnętrzny, konflikt z Bogiem nie pozwalał na bliskość z ludźmi, zarówno na wschodzie Europy, jak i po drugiej stronie Atlantyku.

Menuchim — to on miał być panaceum na wyobcowanie głównego bohatera. A czy tylko oczekiwanym i utęsknionym, czy może realnym — odpowiedź na to pytanie znajduje się na końcowych kartach. Książka Rotha jest przypowieścią, przypowieścią, która wzrusza, zmusza do zastanowienia się nad swoim miejscem we wszechświecie, nad rzekomą boską sprawiedliwością, nad rola przypadku, nad siłą marzenia. Roth ze starej, może nawet zbanalizowanej historii stworzył dzieło literackie. Dzieło napisane starannym językiem, z analizą psychiki bohaterów, z realistycznymi opisami codzienności sprzed stu lat.

Czy warto więc poszperać w publicznych bibliotekach lub antykwariatach w poszukiwaniu historii o żydowskim nauczycielu i jego zmaganiach z losem? Warto, ale należy liczyć się z tym, że po lekturze na policzkach zostaną słonawe i mokre ślady. Ślady łez.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1210
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: