Bohaterem kryminałów Zborowskiego jest faworyt publiczności czytającej, ulubieniec pań, porucznik (w kolejnych książkach stopniowo awansowany) Stefan Downar. Porucznik Downar to milicjant z krwi i kości. Ma 32 lata, jest brunetem o wzroście 174 cm i służy od 1945 roku. Pracuje niestrudzenie i nawet urlop i zaplanowany wyjazd na miesiąc do Zakopanego nie jest w stanie przeszkodzić mu w prowadzeniu śledztwa...

Realia warszawskie sprzed blisko 45 lat dla współczesnego czytelnika będą może nawet ciekawsze (kto wie, gdzie mieściło się niegdyś kino "Reduta"?) niż sama intryga książki, choć i tej nic nie brakuje, a zwroty akcji są równie zaskakujące, jak ostateczne rozwiązanie zagadki.

[Rzeczpospolita, 2005]