Książki nie polecam!
Historia dzieje się w latach 60. XIX wieku w Paryżu. Jest to opowieść o kobiecie, która nieszczęśliwie zakochuje się w artyście malarzu. Jej nieszczęście polega na tym, że ów mężczyzna jest żonaty. Uwikłanie się w ten związek musi więc wiązać się ze skandalem. Mimo tych przeciwności główna bohaterka, Berthe, decyduje się na kolejne spotkania. Jednakże muszą one odbywać się w tajemnicy przed wszystkimi, co powoduje wiele bólu, łez i wiele nieprzyjemnych sytuacji opisanych w powieści.
Niestety, książka od samego początku jest nudna i nie zaskakuje. Nie odpowiada mi styl, w jakim jest napisana, a historia romansu głównej bohaterki nie jest ciekawa. Przeszkody, z jakimi zmagają się bohaterowie ciągle się powtarzają i są po prostu nudne. Skończyłam czytać "Uwodzicielkę" tylko dlatego, że z zasady jak się za coś zabieram, chcę to dokończyć, nawet jeśli nie sprawia mi to przyjemności.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.