Dodany: 30.09.2007 13:52|Autor: Gusia_78

III kwartał 2007 – książkowe podsumowanie


Przeczytane we wrześniu:

101.Nowy wspaniały świat Aldous Huxley (5)
100.Cienia dla Leokadii Halina Rozwadowska (4)
99. Wspomnienia starobielskie Józef Czapski (5)
98. Dom nad Oniego: Dziennik Północny Mariusz Wilk (5)
97. Córka Robrojka Małgorzata Musierowicz (nadal 5)
96. Czytanie wzbronione Dubravka Ugresic (4+)
95. Sklep potrzeb kulturalnych Antoni Kroh (4+)
94. Post mortem: Katyń Andrzej Mularczyk (4+)
93. Ojciec chrzestny Mario Puzo (6)
92. Nieznośna lekkość bytu Milan Kundera (5)

Przeczytane w sierpniu:

91."Witaj Karolciu" Maria Krüger (nadal 5)
90."Karolcia" Maria Krüger (niezmiennie 5)
89."Listy do Małgorzaty Musierowicz" Zbigniew Raszewski (5)
88."Miasteczko Middlemarch" T.II George Eliot (4)
87."Miasteczko Middlemarch" T.I George Eliot (4)
86."Harry Potter and the Deathly Hallows" J.K.Rowling (4)
85."Lampart" Giuseppe Tomasi di Lampedusa (4+)
84."Liryki najpiękniejsze" Maria Pawlikowska-Jasnorzewska (5)
83."Ostatnia cyganeria" Tadeusz Wittlin (5+)
82."Wściekłość i duma" Oriana Fallaci (4)
81."Wybór Zofii" William Styron (6)

Przeczytane w lipcu:

80."Sto lat: Gawęda o kulturze środowiska" Zofia Kozarynowa (3)
79."Piórka" Jan Sztaudynger (5)
78."Oprawcy z Katynia" Władimir Abarinow (5)
77."Zalotnica niebieska" Magdalena Samozwaniec (4+)
76."Reflektorem w mrok" Tadeusz Żeleński "Boy" (5)
75."Byłem asystentem doktora Mengele" Miklos Nyiszli (4)
74."Bez ostatniego rozdziału" Władysław Anders (6)
73."Ochotnik do Auschwitz: Witold Pilecki 1901-1948" Adam Cyra (5)
72."Traktat o łuskaniu fasoli" Wiesław Myśliwski (5+)
71."Katyń" Allen Paul (4)

Lipiec był miesiącem urlopowo-martyrologicznym. W cudownym otoczeniu Borów Tucholskich zafundowałam sobie sporą dawkę makabry, z której do najcenniejszych należą pozycje Andersa (połknęłam i płakałam), Cyry i Abarinowa, przeplatanych kilkoma lżejszymi pozycjami.
W sierpniu zachwyciła mnie słynna powieść „Wybór Zofii”, która mi została niemal wciśnięta do ręki na siłę, tak się broniłam, a było naprawdę warto. Wstrząsająca i wspaniale napisana książka. Uśmiałam się do łez przy Tadeuszu Wittlinie, a zachwyciłam przy profesorze Raszewskim. Ocierałam łzy przy lekturach z dzieciństwa.
Wrzesień zaczął się od odkryć, a właściwie odkrycia o imieniu i nazwisku: Milan Kundera. Że też tak długo odkładałam jego najsłynniejszą powieść! Będę zaprzyjaźniać się z nim bliżej.
„Ojciec chrzestny” zachwycił mnie, co nie było zaskoczeniem, Mularczyk podobał – naprawdę wielka szkoda, że film Wajdy nie został stworzony WIERNIE na podstawie tej powieści. Z przeziębienia leczyłam się Musierowiczową, podróżując jednocześnie do Karelii Mariusza Wilka. Po filmowym „Katyniu” przeczytałam Czapskiego. To był naprawdę udany miesiąc!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1168
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Marilynne 20.10.2007 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane we wrześniu: ... | Gusia_78
Rzeczywiście udany:) Jakbym ja miała robić podsumowanie to wrzesień byłby prawie pusty... Taka dziura w moim książkowym życiorysie:p
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: