Przeczytane we wrześniu
Liście spadają z drzew wrześniową porą, podobnie jak moje czytelnicze statystyki. Już na początku roku zawalona matmą i konkursami, przeczytałam tylko dwie książki, ale obydwie mi się podobały. Więc mimo wszystko miesiąc pod względem czytelniczym uważam za udany!
1) Anna In w grobowcach świata, Olga Tokarczuk
2) Zielone jabłuszko, Izabela Sowa
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.