Dodany: 20.10.2004 13:20|Autor:

Książka: Ja, inny: Kronika przemiany
Kertész Imre
Notę wprowadził(a): villena

nota wydawcy


„Ja, inny” to dziennik zawierający zapiski z pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych, przełomowych zarówno dla Węgier, gdzie dokonywała się transformacja, jak i dla Kertésza, który nagle osiągnął wielki sukces pisarski. A zatem - jak sam autor uprzedza w podtytule - mamy do czynienia z "kroniką przemiany", z zapisem intensywnego poszukiwania przez narratora własnej tożsamości, nowej formy wypowiedzi, miejsca w świecie. To miejsce jednak nie istnieje, ponieważ punktem odniesienia dla Kertésza, wiecznego podróżnika, zawsze będzie to pierwotne przeżycie Holocaustu, o którym tym razem autor mówi tylko marginalnie i bardzo oszczędnie. Nie odnajduje również własnej tożsamości - kończy swój dziennik słowami Rimbauda "Ja - to ktoś inny".

"Książka ta poprzez swą otwartą formę próbuje odzwierciedlić okres przejściowy, który przypadł na lata 1991-1995. W tym czasie rozkładu bloku wschodniego, stanowiącym również dla mnie samego zasadniczy przełom, trzeba było zadać sobie na nowo pytania, na które odpowiedzi już raz zostały udzielone - tak się nam przynajmniej zdawało."
Imre Kertész

[Wydawnictwo W.A.B., 2004]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2980
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: satjagraha 11.05.2006 03:43 napisał(a):
Odpowiedź na: „Ja, inny” to dziennik za... | villena
w życiu nie czytałam "tragiczniejszej" książki, w sensie cichego, głębokiego smutku, nieodwracalności, bezsensu...
Istotny jest fakt, że Kertesz tłumaczył m.in. Freuda i Nietzschego - widać wpływ, wiedzę (również filozoficzną); trauma obozu, problem antysemityzmu przesłania jednak całe jego "widzenie świata" (piszę "jednak", bo Frankl i Levinas pomimo podobnej przeszłości jakoś inaczej "widzieli"...); przemijalność, wszędzie ruiny świata przeszłego, świata wartości, historii, przejmująca świadomość bycia "nie z tego świata"... (Norwid pisał: ~z góry samego siebie ruin, ktoś inny: naszą winą jest to, że żyjemy... - takie skojarzenia mi się nasuwają).
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: