Dodany: 28.10.2007 21:01|Autor: mafia
z okładki
Zsunęła kołdrę, tym razem po sam pępek. Mogłem zobaczyć wszystko: szyjkę, zgrabne ramionka, małe piersi, okrągłe jak jabłka, z cudownymi różowymi pączkami sutek. Poczułem się bezbronny, pozbawiony silnej woli. Z trudnością przełykałem ślinę.
[Pegasus, 1991]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.