Dodany: 24.03.2013 14:33|Autor: MelaniaJ

Krzysztof Beśka - "Wieczorny seans


Polskich autorów odkryłam zaledwie trzy lata temu. Wcześniej preferowałam zagranicznych, nie doceniając rodzimych, teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie czytać książek napisanych przez pisarzy polskich. Tym razem w moje ręce trafił kryminał; niektórzy uważają, że na tym polu nasi pisarze pozostają daleko w tyle za zagranicznymi, ja się z tym nie zgadzam - uważam, że polskie kryminały są bardzo dobre, przynajmniej te, które czytałam. Oczywiście zdarzają się tzw. "niewypały", ale zarówno w polskiej literaturze, jak i obcej.

"Wieczorny seans" Krzysztofa Beśki to moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Czy okaże się udane - zobaczymy...
"Kostek poczuł, jak wraca mu ochota do życia. Nie wiedział, że nim minie dopiero co rozpoczęty dzień, uczucie to wypełni go jak nigdy dotąd. Tak mocno, jak pragną żyć ludzie, którzy umierają ..."*.

Akcja rozgrywa się we współczesnej Warszawie w ciągu tygodnia. Główny bohater, Konstanty Podbiał, to policjant z warszawskiej dochodzeniówki, poznajemy go w chwili lekkiego załamania; jego żona, Katarzyna Rawska, serialowa aktorka, odeszła od niego - będą się rozwodzić, to dla niego cios, bo on ciągle ją kocha. Kostek do pracy jeździ metrem, gdzie ma sposobność obserwowania ludzi, choć sama jazda nie sprawia mu przyjemności: ścisk, brak miejsc, rozmowy przez telefon, muzyka - to wszystko go denerwuje. Partnerem Kostka jest Tymon Nowak - młody, pełen werwy. To oni dwaj dostają sprawę zabójstwa dyrektora Uniwerteksu. Cała sprawa wygląda jak zaplanowana egzekucja, ale kto ją wykonał? i dlaczego? Podejrzenie pada na zwolnionych pracowników - czy to dobry trop? Ginie następna osoba - podobne działanie - czy sprawy się wiążą? Tymon odkrywa, że zamordowani się znali, czy inni też mogą być celem? czy uda się znaleźć zamachowca?

Autor mnie zaskoczył, powieść świetna... ale po kolei. Już prolog obiecuje, że będzie ciekawie, akcja wciąga od początku, dawka adrenaliny to wzrasta, to opada, żeby za chwilę znów wzrosnąć. Poza kryminalnym są także inne wątki, jak chociażby wizyty na planie zdjęciowym serialu żony Kostka, do tego poznajemy wydarzenia nie tylko z punktu widzenia policjantów, ale również zamachowca. Oprócz świetnej akcji autor raczy nas także różnymi spostrzeżeniami na temat świata i ludzi, jednocześnie oprowadza czytelnika po Warszawie - nie tej współczesnej, ale z lat 80.

Cóż mogę dodać, świetna książka i gorąco ją polecam, nie bójcie się że to polski autor, sięgnijcie - bo warto.


---
* Krzysztof Beśka, "Wieczorny seans", wyd. MG, 2012, str. 282.


[Recenzja została wcześniej opublikowana na moim blogu]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 834
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: