Dodany: 30.03.2013 10:22|Autor: Tsuisou

Książka: Zapiski oficera Armii Czerwonej
Piasecki Sergiusz

1 osoba poleca ten tekst.

Homo sovieticus


Fenomenalna satyra Sergiusza Piaseckiego „Zapiski oficera Armii Czerwonej” stała się dla mnie lekturą obowiązkową. Nie ma roku, w którym bym nie sięgnął po tę pozycję.

Napisana jest w formie pamiętnika lejtnanta Armii Czerwonej Michaiła Zubowa, który 17 września 1939 roku wkroczył wraz ze swoją armią do Polski, by jako ideowy komsomolec i oficer wyzwalać gnębiony i wyzyskiwany proletariat od pańskiego bata.

Główny bohater, jako człowiek prostolinijny, stał się idealnym symbolem wpływu propagandy ideologicznej komunizmu. Uważa on, że wszystko jest białe lub czarne, nie ma żadnej pośredniej formy. Idealnym standardem i osiągniętą utopią jest dla niego Stalinowska Rosja, a cały zewnętrzny świat to piekło na Ziemi. Dlatego jest gotowy oddać życie, by polepszyć los proletariatu.

Sergiusz Piasecki w dwudziestoleciu międzywojennym (okres jego życia jako przemytnika podróżującego między Polską a Rosją) poznał dość dobrze sposób działania bolszewików, który stał się istotnym czynnikiem w tworzeniu się moralności głównego bohatera. Zubow żyje tylko hasłami i wkracza do Polski z zamiarem wprowadzania wolności i niszczenia burżuazyjno-faszystowskiej warstwy społecznej, tak znienawidzonej przez Lenina.

Akcja powieści zmienia się szybko, tak samo jak poglądy głównego bohatera. W toku zdarzeń popiera on Stalina, Hitlera, a nawet Sikorskiego lub Churchilla. Z łatwością to nazywa któregoś z nich zdrajcą, to wyzwolicielem.

Najbardziej satyryczną wymowę mają momenty, gdy zaczyna poznawać Polskę. Scena z kupnem chleba czy zegarka pozostają na długo w pamięci. Nie trzeba długo czekać, by człowiek pokroju Zubowa, o umyśle zmanipulowanym jak u małego dziecka, zaczął pokazywać się ze „złotym” uśmiechem na twarzy i nosić dwa zegarki. Pragnie, by wszyscy wokoło widzieli, jaki jest zaradny i wysoko postawiony. Nie dostrzega własnego błazeństwa i niezrozumienia standardów ówczesnej Polski. Pokazuje to ważny aspekt myślenia Homo sovieticus, który nie zmienił się nawet u nas w kraju po dzisiejszy dzień. Mianowicie chęć pokazania, że jest się kimś. Zubow stwierdza, że życie nawet na dużo wyższym poziomie, ale w roli zwykłego chłopa mu uwłacza. Dużo bardziej woli podłą egzystencję tam, gdzie ludzie zobaczą, że jest kimś. Nawet gdyby miał przymierać głodem i chodzić boso, woli, by ludzie patrzyli na niego jak na kogoś lepszego i wyżej postawionego.

Wszystkie książki Sergiusza Piaseckiego wspominam bardzo przyjemnie, jednak najlepsze, moim zdaniem, są dwie pozycje. Omówione tu „Zapiski oficera Armii Czerwonej” i „7 pigułek Lucyfera”. Dzieła odpowiednia dla niemal każdego czytelnika z poczuciem humoru.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 911
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: