Dodany: 08.06.2013 22:09|Autor: Tsukischiro

Czytatnik: Refleksje książkowe

1 osoba poleca ten tekst.

"Azazel" - kryminał retro


Azazel (Czchartiszwili Grigorij (pseud. Akunin Boris (Akunin Borys), Borisowa Anna, Brusnikin Anatolij))

Jeśli chodzi o kryminały mam swoje dwie faworytki – panią A. Christie i panią K. Reichs. Sięgając po książki ich autorstwa mam niemal pewność, że będę usatysfakcjonowana. Jednak nie lubiąc monotonii od czasu do czasu sięgam po innych autorów. Ostatnio padło na Borisa Akunina – autora serii kryminałów retro o Eraście Fandorinie, którego to bohatera poznajemy jako urzędnika niskiej rangi w Urzędzie Śledczym. Intryga rozpoczyna się wydarzeniem pozornie prostym i jasnym, choć dość makabrycznym – w parku na oczach świadków młody człowiek popełnia samobójstwo strzelając sobie w głowę. Samobójca zostawia list i testament, ale Fandorin mimo to drąży temat i po nitce dochodzi do niespodziewanie potężnego kłębka, sięgającego hen, hen po za granice mateczki Rosji. W trakcie trwania śledztwa nasz detektyw pracuje w przebraniu, podróżuje po świecie, kilka razy ociera się o śmierć i zakochuje się – jak na bohatera klasycznego kryminału przystało.

Książkę czytało się przyjemnie. Fandorin jest bardzo chłopięcy, niewinny, trochę jakby nieśmiały, więc gdy usiłuje wejść w świat przestępczy, by rozwiązać jego zagadki, wypada to momentami nieco komicznie i budzi uśmiech na twarzy. Tak dalece ten miły młodzieniec, o krągłej, rumianej twarzy tam nie pasuje, że wydaje się być bezbronny wobec okrucieństwa i bezwzględności jakie napotyka. Na szczęście jednak nasz bohater odznacza się błyskotliwością, jest dociekliwy, nie brak mu odwagi ani...szczęścia. Kolejne odkrywane przez niego fakty, dowody, informacje co rusz rzucają światło podejrzeń na kogoś innego, i tak w kolejnych rozdziałach podejrzani stają się przyjaciółmi, a przyjaciele podejrzanymi. Natomiast zakończenie jest – w moim mniemaniu – zdecydowanie nietuzinkowe, choć bynajmniej nie takie jakiego bym sobie życzyła. Nie mniej sprawia, że pragnie się nie opuszczać Fandorina i natychmiast sięgnąć po kolejny tom jego historii.

Recenzja opublikowana jest również na mojej stronie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 798
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: