Co to jest? O czym właściwie jest ta książka?

Przeglądając zawartość półek w bibliotece trafiłam na ten tytuł w dziale fantastyki. Choć zaliczany jest gdzieniegdzie do horroru (straszna nie jest nawet przez chwilę, więc nie wiem, dlaczego). Nie patrząc na opis na okładce przeczytałam parę stron i muszę powiedzieć, że książka mnie wciągnęła... Na nieszczęście, bo z biegiem wydarzeń treść okazała się nudna i banalna. Nikomu bym nie poleciła tej książki do przeczytania, chyba że po to, aby podać przykład tego, jak się książek nie powinno pisać. Przeczytałam do końca tylko dlatego, aby zobaczyć to, jak też książek nie powinno się kończyć, chyba że planuje się kolejną część, której ja, po takim początku, na pewno bym nie przeczytała.

Podsumowując, książki nie zaliczyłabym do klasyki: ani fantastyki, ani horroru, lecz może tylko do kiepskiego romansu, z czymś w rodzaju zagadki kryminalnej o tematyce fantastycznej w tle.