Chęć łatwego zysku czuje praktycznie każdy. Nie ma w tym nic złego. Problem pojawia się w momencie, gdy doprowadza to do popełniania przestępstwa. W książce „Złap mnie, jeśli potrafisz” główny bohater, Frank Abagnale, to nastolatek wyjęty spod prawa. Swój nadmiar inteligencji przeniósł na grunt działalności przestępczej. Doprowadziła go do tego chęć stania się kimś dzięki posiadaniu sporej gotówki. W pewnym sensie miał rację, ponieważ został doceniony przez wielu, a szczególnie przez funkcjonariuszy policji poszukujących go w różnych krajach świata. Już w domu rodzinnym udało mu się okraść konto własnego ojca, za co nie został przez niego nawet ukarany. Wszystko zaczęło się w wieku 16 lat, kiedy to poczuł chęć posiadania wielu kobiet, tytułów i gadżetów. By to wszystko zdobyć, potrzebował sporego kapitału. Nauczył się perfekcyjnie podrabiać czeki. Podróżując z miasta do miasta i kraju do kraju, często zmieniając nazwisko, realizował je bez ograniczeń. Jego fortuna rosła, a on coraz bardziej grzązł w świecie przestępczym.

Frank Abagnale niemal z dnia na dzień potrafił zmienić swoją postać i stać się kimś innym mimo braku koniecznego w danej dziedzinie wykształcenia: pilotem ogólnoświatowej linii lotniczej, prawnikiem, lekarzem. Przedstawione realia i łatwość, z jaką Frank zmieniał otoczenie wprawią w podziw każdego czytelnika - do tego stopnia, że nawet przysłonią negatywne aspekty działalności Abagnale'a. Przecież nie chciał on nikomu zrobić krzywdy, a tylko wzbogacić się w trybie przyśpieszonym.

Dzięki obyciu, sprytowi i wysokiemu ilorazowi inteligencji głównego bohatera dochodziło do bardzo komicznych sytuacji podczas jego podróży. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

Na podstawie książki powstał film o tym samym tytule. Ja jednak radzę najpierw przeczytać powieść, ponieważ jest ciekawsza, a historia w niej przedstawiona w wielu aspektach różni się od tej pokazanej w filmie.