Dodany: 23.08.2013 16:15|Autor: raczejinaczej

Książka: Dzika droga: Jak odnalazłam siebie
Strayed Cheryl

1 osoba poleca ten tekst.

Jak to z bestsellerami czasem bywa


Te "milion sprzedanych egzemplarzy" plus zachęta w postaci polecającej Doroty Wellman sprawiły, że sięgnęłam po książkę (miałam okazję czytać egzemplarz przed ostateczną korektą) i się zawiodłam. Doprawdy, nie rozumiem tych zachwytów nad tą pozycją. Nie czułam tych gór, zapachu żywicy, zimna, potu na plecach... a tak bardzo chciałam się wybrać w podróż razem z Cheryl. Wydaje mi się, że siłą tej książki są li i jedynie "powroty" bohaterki do traumatycznej przeszłości, bo już sam opis wędrówki po PCT był, mówiąc oględnie, nudnawy. A przecież nie może tak być! Przecież to The Pacific Crest Trail! Opis wędrówki tym szlakiem powinien być zapierający dech w piersiach, porywający, zapadający głęboko w pamięć... a ja wertowałam kartki i wciąż spoglądałam błagalnym już wzrokiem na numerację stron, marząc o rozpoczęciu czegoś nowego. Średnia lektura.

Oczywiście to tylko moja opinia, niech ją każdy uszanuje ;)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1495
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Jagusia 07.03.2014 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Te "milion sprzedanych eg... | raczejinaczej
Ja tez bardzo się zawiodłam i pod wieloma Twoimi spostrzeżeniami się podpisuję. Do tego nie polubiłam bohaterki. Cały czas miałam wrażenie, że nie odnalazła jednak siebie, mimo sugestii podtytułu. Zwykle boję się kupować książek z napisem |"bestseller", moje obawy potwierdziły się i tym razem. Czmycham do klasyki:)Pozdrawiam.
Użytkownik: ilia 31.05.2014 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Te "milion sprzedanych eg... | raczejinaczej
Zgadzam się z Waszymi opiniami, książka rozczarowuje. Za mało było opisów Pacific Crest Trail oraz prawie brak było spostrzeżeń o otaczającym autorkę pięknie przyrody. Aby mieć pojęcie o drodze (ponad 1700 km) jaką podążała, musiałam obejrzeć zdjęcia PCT w internecie.

Książka mnie również zezłościła, gdyż głupota Cheryl Strayed była porażająca. Sama kiedyś chodziłam na krótkie i dłuższe wędrówki z dużym plecakiem i wiem, że różne rzeczy mogą się przydarzyć, nawet takie, których nie można przewidzieć. Ale żeby wybrać się na wędrówkę z tak ciężkim plecakiem, którym to ciężarem zaszokowani byli inni wędrowcy - wysportowani mężczyźni? Nic jej nie dało do myślenia, gdy zobaczyła, że jeden z mężczyzn miał ułamany trzonek szczoteczki do zębów, w celu zmniejszenia ciężaru swojego plecaka. A ona dźwigała np. 3 książki, składaną piłę, statyw i duży flesz do aparatu fotograficznego, dużą paczkę prezerwatyw (oczywiście nie omieszkała podczas wędrówki przespać się z nieznajomym facetem). Zamiast tych prezerwatyw mogła wziąć zapasowy T-shirt lub skarpetki, bo miała przeznaczone na odcinki 2-3 tygodniowe po 1 T-shircie i 1 parze skarpetek (?). Dobrze przynajmniej, że po jakimś czasie, doświadczony piechur zmusił ją do pozbycia się części niepotrzebnych rzeczy.

Nie miała zapasowych butów (choćby porządnych trampek, nawet na krótkie wyprawy bierze się zapasowe buty) i gdy jej buty spadły w przepaść (!) szła ok. tygodnia w marnych sandałkach, które wkrótce rozpadły się, więc musiała je wraz ze skarpetką posklejać taśmą klejącą.

Ale największą głupotą było wybrać się na tak długie wędrowanie w za małych, nowych, nie przetestowanych butach, które zmasakrowały jej stopy. Można powiedzieć, że monstrualnie ciężki plecak i ciągły ból stóp, za mało jedzenia - częściowo zatruły jej podróż życia.

Brakowało mi na końcu książki jakiegoś podsumowania, rozważenia tego co przeżyła, czego doświadczyła na szlaku PCT. Refleksji.
Użytkownik: Aithne 29.07.2017 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się z Waszymi opi... | ilia
Nie. Największą głupotą było zatankowanie kuchenki gazowej benzyną. Nie mam prawie żadnego doświadczenia w wędrówkach i też uważam, że wszystkiego nie da się przewidzieć, wpadki są nieuniknione, ale przy tym jednak trochę mnie zatkało...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: