Dodany: 03.10.2013 19:00|Autor: Monika.W
Krótka notka z miesięcznego podsumowania
To chyba opus magnum Stempowskiego – notatniki latami publikowanie w "Kulturze" ("Więź" jako pierwsza zebrała wszystkie "Notatniki" z "Kultury" i wydała w jednym tomie). Okazało się, że znaczną część wcześniej już czytałam, głównie w "Od Berdyczowa do Lafitów". Nie zmieniło te jednak faktu, że lektura była wielką przyjemnością. Dawkowałam sobie Stempowskiego po trochu i długo. Bo już niewiele jego dzieł zostało mi do czytania. A uwielbiam tego Pana. Za spokój, dystans, mądrość.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.