Dodany: 20.10.2013 12:54|Autor: Lwiica
Zapomniany kryminał
Nie pamiętam o co chodziło w zagadce kryminalnej, ale pamiętam rozwiązanie :)
Nikt nie podejrzewał, że sprawczynią czynu (nie wiem jakiego) na pewno nie jest niepełnosprawna starsza pani, która porusza się na wózku. Tymczasem ona wcale nie była niepełnosprawna, tylko udawała, a w nocy ćwiczyła w tajemnej siłowni wybudowanej w domu, żeby mięśnie całkiem jej nie zanikły. Mężczyzna, który rozwiązywał sprawę usłyszał właśnie w nocy dźwięk tym sprzętów ze siłowni i wpadł na rozwiązanie.
Tyle pamiętam. Nie jestem nawet pewna czy to była książka czy też np. film.
Ale za wszelką pomoc będę wdzięczna :)