Dodany: 06.12.2013 23:02|Autor: Pani_Wu
Afrykańska przygoda Anny
Akcja tej powieści przygodowo-kryminalnej dzieje się w egzotycznej scenerii, częściowo na statku płynącym do Afryki, a częściowo w RPA. Oczywiście jeśli w grę wchodzi RPA, nie może obyć się bez diamentów (nie zdradzam tu szczegółów fabuły, widnieją one na okładce książki).
Anna Beddingfeld, główna bohaterka, rzuca się w wir przygód z podziwu godną odwagą, graniczącą niemal z brakiem zdrowego rozsądku.
Cóż jeszcze znajdziemy w tym kryminale, oprócz przygody i Afryki? Romans. Anna zakochuje się, co, rzecz oczywista, wpływa na większość jej decyzji. Jest to wątek, którego nie spotkamy w powieściach poświęconych pannie Marple czy Herculesowi Poirot.
Kolejnym nowym elementem jest humor, który przenika całą fabułę, czyniąc ją mniej poważną od pozostałych kryminałów Christie. Ten humor uzasadnia wiele odważnych decyzji Anny, elegancko nazwanych "kobiecą niezależnością", a powodujących, że powieść balansuje na cieniutkiej granicy tak zwanej literatury kobiecej.
Kto z nas nigdy nie marzył o porzuceniu dotychczasowego życia i wydaniu ostatnich oszczędności na bilet w egzotyczny rejon, niech podniesie rękę!
Nie widzę :).
Zatem zapraszam do przeżycia afrykańskiej przygody w wygodnym fotelu :).
[Opinię opublikowałam wcześniej na swoim blogu]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.