Dodany: 01.11.2004 19:31|Autor: noreczka
bez tytułu
Wszyscy wokół mnie zachwycali się tą książką, więc i ja postanowiłam po nią sięgnąć, aby przekonać się, co to takiego.
Z reguły nie przepadam za romansami, ale tutaj udało mi się dobrnąć do końca, nawet bez większego znudzenia (no, może pod koniec). Czyta się ją szybko. Może to zasługa stylu, jakim posługuje się autor.
Ogólnie fabuła prosta: on i ona, wielka miłość, parę nieszczęść po drodze - tylko dlaczego tak dużo?! Nawet mi tego Jakuba szkoda było.
Na początku powieść wzbudziła moje zainteresowanie, nawet ciekawa byłam, co będzie dalej z tą "wielką miłością" i jakie jeszcze tragedie dosięgną głównego bohatera.
Trochę za dużo seksu, tak jakby to była najważniejsza rzecz w życiu, a poza tym po kilku rozdziałach taka monotematyczność zaczyna troszkę drażnić.
Jakub jest bardzo wyidealizowany, chyba każda kobieta chciałaby mieć przy sobie takiego czułego, ciepłego faceta, co to by o nią dbał przez cały czas (tylko jak długo by mu się chciało znosić babskie humory?).
Uważam, że powieść ta jest trochę przereklamowana. Liczyłam na coś więcej.
Myślę też, że post-epilog nie wniósł za wiele do książki.
Książka dobra jako takie miłe czytadło, nawet dla mężczyzn.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.