Dodany: 30.04.2008 11:12|Autor:
Książka: Słynni i świetni: Antologia poetów Wielkopolski debiutujących w latach 1989-2007
Bromboszcz Roman, Czerkasow Marcin, Czerwińska Anna, Dawidek-Gryglicka Małgorzata, Dziamski Krzysztof, Fijałkowski Tomasz, Gierszewski Maciej, Grundwald Marta, Gryko Krzysztof, Grzebalski Mariusz, Grzelec Adam, Jung Dawid, Kaczanowski Adam, Kępiński Piotr, Kopyt Szczepan, Kuciak Agnieszka, Łośko Przemek, Michno Remigiusz, Mitranka Anna, Mokrosiński Kuba, Mueller Joanna, Pasewicz Edward, Pawlak Piotr, Pietrek Kira, Pisarski Mariusz, Podgórnik Marta, Roszak Joanna, Sośnicki Dariusz, Wiedemann Adam
Notę wprowadził(a): giera
z okładki
W posłowiu do "Słynnych i świetnych" Joanna Orska żartobliwie wywodzi fałszywą etymologię Wielkopolski ze zbitki "wielka-polis", lokując spójność wierszy zamieszczonych w tomie między innymi w ich wielkomiejskim rumorze. Jest w tym żarcie intuicja, która oddaje bezczelność i oryginalność projektu antologii. Chodzi o zawłaszczenie narracji centralnej, ustanowienie drugiej stołecznej opowieści o literaturze minionych niemal 20 lat – powołanie Rzymu przy Jerozolimie. Poezja Wielkopolan staje się w tomie tym poezją polską w ogóle. Gierszewski i Kopyt konstruują centralę, (1) przywłaszczając sobie dykcje dobrze rozpoznane i nadające rytm liryce ostatnich lat (Podgórnik, Wiedemanna, Grzebalskiego, Pasewicza czy Sośnickiego); oraz (2) prezentując językowe ekskursje grona młodszych autorek/autorów tak, by finalnie okazało się, że mamy pełny obraz możliwości polskiego wiersza dziś: od jego wcieleń neolingwistycznych (Mueller) i cybernetycznych (Bromboszcz) przez pop-poezję (Kaczanowski), backlashowy i lingwistyczny feminizm (Grundwald, Roszak), nostalgiczny klasycyzm (Kuciak, Fijałkowski), aż po liryczne hedone samego Gierszewskiego i eksplozywność społecznej dykcji Kopyta. Ów performatyw ustanowienia nowej panoramy poezji nie ma jednak w sobie nic z naiwnego przekonania, że im więcej równorzędnych narracji o liryce, tym jaśniej świecą aureole naszych demokratycznych dusz; że im bardziej różnorodna jest poezja, tym wartościowsza się staje. Pluralizm lirycznych języków jest zawsze stanem przejściowym, dowodem na kryzys bezkrólewia. I to jest w "Słynnych i świetnych" najważniejsze. Jeśli bowiem tom ten stanowi manufakturę przeszłości i lirycznego dziś, to zawiera również dykcję, która zawładnie polską poezją w nadchodzących latach. Przeczytajcie uważnie wiersze i zgadnijcie, która to...
[Wydawnictwo WBPiCAK, Poznań 2008]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.