"Teorie są po to, żeby irytować filistynów, czarować estetów i rozśmieszać całą resztę."
"Jeszcze mniej dotyczyła mnie miłość. Była osobliwością związaną z geografią: Księga tysiąca i jednej nocy wspomina, że miłość często dopada ludzi w krajach Środkowego Wschodu. Ja mieszkałam za daleko na wschodzie."
"Mnie żyło się wspaniale. Sama byłam epopeją."
"Jedynym sposobem, by przestać cierpieć, jest wyeliminować z głowy wszelkie myślenie."
"Elitą ludzkości były małe dziewczynki. (...) Tylko dziewczynki były doskonałe. Miały ciała nieskażone ani żadnymi groteskowymi wypustkami, ani śmiechu godnymi wypukłościami. Skonstruowane bez zarzutu, ukształtowane w taki sposób, by nie stawiać żadnego oporu życiu.
Nie posiadając materialnej użyteczności, były potrzebniejsze niż wszyscy inni, bo to one stanowiły o urodzie życia - prawdziwej urodzie, tej, która jest czystą lekkością bytu, której nic nie krępuje, kiedy całe ciało od stóp do głów jest jednym wielkim szczęściem. Tylko ktoś, kto był kiedyś małą dziewczynką, może wiedzieć, jak cudowną rzeczą jest mieć ciało."
"Z błędem jest tak jak z alkoholem: bardzo szybko do człowieka dociera, że przesadził, lecz zamiast mieć na tyle rozumu, żeby przestać pić i zapobiec dalszym szkodom, jakaś zawziętość, nie mająca nic wspólnego z alkoholem, każe mu brnąć dalej. Ową zawziętość, choć być może zabrzmi to dziwnie, można by nazwać dumą; dumą obwieszczania, że na przekór i wbrew wszystkiemu miało się rację, pijąc, i miało się rację, myląc się. Uporczywe trwanie w błędzie czy przy alkoholu nabiera wówczas wagi argumentu, wyzwania rzuconego logice; jeśli trwam przy swoim, to znaczy, że mam rację, obojętne, co myślą o tym inni."
Sabotaż miłosny (
Nothomb Amélie)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.