Na początku była wyobraźnia Andrzeja Sapkowskiego. Następnie za sprawą Bogusława Polcha "Wiedźmin" powstał na tuszu. Komiks wywołał gwałtowne reakcje fanów - od oburzenia do uwielbienia. Tak zrodził się kult.

"Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy, od Bramy Powroźniczej. Szedł pieszo, a objuczonego konia prowadził za uzdę". U Sapkowskiego poznajemy go w debiutanckim opowiadaniu "Wiedźmin". W cyklu komiksów są dwa opowiadania chronologiczne wcześniejsze: "Droga bez powrotu" (o rodzicach Geralta) i "Zdrada" - może najlepsze, nienapisane opowiadanie Andrzeja Sapkowskiego, które być może nigdy nie zostanie opublikowane w innej niż komiksowa formie.

Dwa opowiadania, dwa pytania: skąd i dlaczego.

[Prószyński i S-ka, 2001]