Dodany: 26.04.2014 13:39|Autor: Rbit

Lektury kwietnia 2014


1.(48) Fausteria: Powieść antyhagiograficzna (Szyda Wojciech) (4,5)
Studentka ASP, Fausta, osiąga sławę cyklem obrazoburczych (dosłownie) prac na temat Miłosierdzia Bożego, ale ponosi tego konsekwencje. Ciekawy pomysł i wykonanie. Rzecz jasna mamy motyw faustowski, a bohaterka jest trawestacją św. Faustyny Kowalskiej, ale to nie wszystko. Podobała mi się masa nawiązań do literatury (od Rilkego przez Dostojewskiego do T.S.Eliota), muzyki (od klasycznej, przez Pink Floyd, Smashing Pumpkins, do Katy Perry) i malarstwa (m.in. Goya, Blake, różne wykonania obrazu Jezusa Miłosiernego).

2.(49) Szata (Douglas Lloyd Cassel) (2,0)
Infantylna, naiwna, przegadana, schematyczna, przewidywalna, grafomańska w stylu. Pełna anachronizmów i nieznajomości realiów starożytnych - zapewne bez winy autora, zakładając, że pisał na podstawie „popularnej” literatury historycznej swoich czasów. W rezultacie wcale się nie dziwię, że książka należy do jednego z największych amerykańskich bestsellerów lat 40-tych XX w. Taki Dan Brown ówczesnych czasów :)

3.(50) Stary żołnierz nie umiera (Marshall Bruce) (5,0)
Na początku było zdziwienie. To Marshall nie pisze kolejnej powieści o księżach? Tylko o żołnierzu i wojsku? Na szczęście nadal w prozie tego autora można znaleźć sporo specyficznego humoru, z dystansem odnoszącego się do codzienności (na przykład śmiejąc się cierpiałem wraz z bohaterem, gdy na długiej randce nie miał dostępu do toalety, a pęcherz od początku miał pełny). Jest też przemyconych sporo kwestii egzystencjalnych, niezauważalnych na pierwszy rzut oka, ale dających sporo materiału do przemyśleń, czym się kierujemy w życiu. Ładnie ujął to antecorda w swojej recenzji: Rzecz o odwadze

4.(51) Zabicie ciotki (Bursa Andrzej) (3,5)
Morderstwo jako metafora uwolnienia młodości od odpowiedzialności. Ciekawy pomysł i wykonanie, ale chyba robię się już zbyt stary, aby taka lektura zachwycała.

5.(52) Kościół dla średnio zaawansowanych (Hołownia Szymon) (3,5)
Momentami dowcipne anegdoty o życiu Kościoła, czasami zupełnie nieśmieszne. Atutem odesłania do bibliografii rozwijającej poruszane tematy.

6.(53) Biesy (Dostojewski Fiodor (Dostojewski Teodor)) (4,0)
Końcówka niesamowita, zarówno w fabule Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu jak i w psychologii postaci. Niestety przydługawy i chaotyczny początek sprawia, że książkę uznać można najwyżej za dobrą.

7.(54) Zwyczajna świętość: Wspomnienia o Zofii Kossak (Heska-Kwaśniewicz Krystyna) (4,0)
Zbiór wypowiedzi i wspomnień o Zofii Kossak. Jest Sztaudynger, Wańkowicz, Dobraczyński, Kamiński i Bartoszewicz, ale również "zwykli ludzie" - sąsiedzi, znajomi, współwięźniarki Auschwitz. Ciekawe, żadna hagiografia - czasem widać trudny charakter autorki "Krzyżowców". Szczególnie warto zwrócić uwagę na losy wojenne (pomoc Żydom) i powojenne. Warto przeczytać.

8.(55) Lilije: Ballada (Mickiewicz Adam) (5,0)
9.(56) Świteź (Mickiewicz Adam) (5,0)
Kolejna powtórka. Ballady Mickiewicza nadal mi się podobają.

10.(57) Poszarpane granie (Szostak Wit (właśc. Kot Dobrosław)) (5,0)
Podobnie, jak w przypadku "Wichrów Smoczogór" Szostak na podstawie schematów fantasy (głównie Tolkienowskich) zgrabnie łączy góralskość i filozofię. "Poszarpane granie" spodobało mi się dużo bardziej. Wydają się oryginalniejsze i głębsze.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 691
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: