Dodany: 30.11.2014 10:12|Autor: majkanew

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Półbrat
Christensen Lars Saabye

2 osoby polecają ten tekst.

Półczłowiek po norwesku


Literatura nordycka wyróżnia się pewną surowością, chłodem, czasem nawet brutalnością. Odnosi się to nie tylko do treści, lecz również do warstwy organizacyjnej tekstu. Tak też jest u Larsa S. Christensena, jednego z najwybitniejszych pisarzy norweskich.

Filmowiec Barnum Nilsen przez całe życie mierzy się z trudną historią swojej rodziny, skomplikowanymi relacjami jej członków i własnym charakterem, w którym pobrzmiewa wpływ starszego brata. Jako dorosły mężczyzna wraca pamięcią do wydarzeń sprzed lat, ba, relacjonuje nawet te z młodości swojej matki, racząc czytelników istnym strumieniem dziecięcej świadomości. Niemal każde wspomnienie dotyczy brata. Fred to najbardziej tajemnicza postać powieści. Ta kreacja jest jednym ze sposobów budowania napięcia przez autora.

Ze wspomnień, opowieści, wyobrażeń i przypuszczeń Barnum wysnuwa opowieść osadzoną w filmowej stylistyce. Świat z „Półbrata” nie jest przestrzenią przyjemną. To brutalne miejsce (w każdych czasach), w którym liczy się przetrwanie, a żeby przeżyć, trzeba odnaleźć w sobie siłę, przez jednych rozumianą jako fizyczność, przez większość jednak – jako duchowość. Ludzie z powieści norweskiego pisarza muszą być jednostkami silnymi, bo każdy z nich zmaga się z własnymi ułomnościami i dojmującą samotnością (mimo życia razem).

Christensen podtrzymuje drżenie serca odbiorcy, zadając trudne pytania i udzielając samemu sobie, za pośrednictwem Barnuma, zadziwiających odpowiedzi. Narrację buduje wokół skojarzeń bohatera. Burzy porządek przyczynowo-skutkowy, pokazując go w odwrotnej kolejności. Niemal każde zjawisko, zdarzenie czy postać narrator komentuje, rozbiera na części pierwsze. Autor daje upust swojej wyobraźni i inteligencji (często pojawiają się też humor i ironia). Szczery, dosadny język, który opisuje, również metaforycznie, otaczający mężczyznę świat to największy atut tej powieści. Christensen operuje zachwycającymi wyrażeniami, doskonale dobiera określenia, trafiając w sedno opisywanych kwestii.

„Półbrat” okrzyknięty został arcydziełem, powieścią kultową. Ta klasyfikacja nie dziwi, bo mamy do czynienia z monumentalną sagą rodzinną osadzoną w historii, oryginalną kroniką ludzkich starań i niepowodzeń. Wszyscy tu żyją jedynie połowicznie, każdy z bohaterów zmaga się ze swoją traumą, która nie pozwala mu osiągnąć pełni człowieczeństwa. Jest to opowieść o ludziach niekompletnych – w oczach innych, ale również i własnych – niespełniających oczekiwań najbliższych, tradycji czy norm. Opowieść o półludziach, niezdolnych do bycia szczęśliwymi, ponieważ… są sobą.

„Półbrat” może zmęczyć. Nagromadzenie trudnych tematów, pisanie ciurkiem (wyodrębnione są jedynie rozdziały), specyficzna narracja potrafią dać się we znaki. Radzę przeczekać depresjogenną jesień i zmierzyć się z tą książką dopiero wiosną. Zachęcam do lektury, bo proza Christensena to prawdziwa próba czytelniczego charakteru.


[recenzję opublikowałam wcześniej m.in. na blogu]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1480
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: