Dodany: 30.07.2009 11:25|Autor: dansemacabre

Książka: Uciekinierka
Munro Alice

2 osoby polecają ten tekst.

Uciekając i próbując...


Alice Munro to niezwykle płodna pisarka kanadyjska. Wydała już kilkanaście zbiorów opowiadań, a dopiero teraz polski czytelnik może poznać fragment jej twórczości. Czy „Uciekinierka” – dziesiąty z kolei zbiór tekstów Munro – jest fragmentem dla tej twórczości reprezentatywnym, nie wiem. Wiem natomiast, że Margaret Atwood ma w Kanadzie konkurentkę, albowiem Alice Munro potrafi pisać równie finezyjnie jak utytułowana autorka „Moralnego nieładu”. Nieprzypadkowo zestawiam „Uciekinierkę” z wydanym przed rokiem zbiorem opowiadań Atwood. Obie pisarki sięgają głęboko, penetrując kobiecą psychikę, ale czynią to nieco inaczej. Atwood odnosi się do własnych przeżyć i doświadczeń, Munro stwarza biografie kobiet, które w jej opowiadaniach mierzą się z samymi sobą i doświadczają trudności, które będą zmieniać ich życie i nastawienie do życia innych.

„Nigdy nie wiesz, czego się dowiesz, dopóki nie spróbujesz”*. Słowa bohaterki opowiadania „Winy” odzwierciedlają drogę poszukiwań kobiet z „Uciekinierki”. Carla, Juliet, Grace, Lauren, Robin i Nancy odkrywają prawdę o tym, co w nich ukryte, próbując doświadczyć czegoś nowego, innego. Carla usiłuje uciec od męża, namawiana do tego przez owdowiałą sąsiadkę. Juliet konfrontuje się z małomiasteczkową mentalnością rodziców, kiedy przyjeżdża do nich z nieślubnym dzieckiem. Dzieckiem, które nie zaznawszy duchowego aspektu życia od matki-ateistki, potem dla tej duchowości ją porzuca. Grace poddaje się wpływowi brata swego męża, która to znajomość zakończy się tragedią. Lauren, młodziutka bohaterka „Win”, musi zmierzyć się z bolesnymi tajemnicami jej rodziców i odnaleźć w relacji z Delphine, która rozpaczliwie poszukuje zaginionej przed laty córki. Robin natomiast uwiedziona przez emigranta z Czarnogóry, po latach doświadcza ironii losu, która z jej próby odmiany w życiu uczyniła gorzkie doświadczenie. W końcu Nancy próbuje zrozumieć, czy jej przyjaciółka Tessa była jasnowidzką, czy oszustką, a jednocześnie stara się za wszelką cenę odnaleźć więź z Tessą, jaką zerwał upływ czasu.

Próby charakteru, próby nowych życiowych ról, próby zmian i próby zrozumienia samych siebie. „Uciekinierka” to rozpisana na osiem przejmujących narracji opowieść o odkrywaniu własnych uczuć. Uczuć, które są dla kobiet Munro bardzo ważne i uczuć, którymi kierują się w swych poczynaniach z nadzieją, że postępują słusznie i właściwie.

Akcja opowiadań Munro rozwija się niespiesznie, bo i sporo czasu potrzebują jej bohaterki, by zrozumieć, dlaczego doświadczają tego, co je zmieni. Jest w tej prozie pozorna lekkość, wynikająca z faktu, że opisywane kobiety bardzo często są dość naiwne i lekkomyślne. Każda z nich ulega jednak metamorfozie i każda z czasem zrozumie, jak wielkie znaczenie mają zdarzenia z przeszłości na to, kim się jest obecnie. Czasami, aby spróbować czegoś nowego, nie trzeba się porywać na wielkie czyny. W tym znaczeniu tytułowe opowiadanie otwierające zbiór może być kluczem do zrozumienia kolejnych. Carla najpierw ucieka z mężem od swojej rodziny, by po pewnym czasie zapragnąć ucieczki od niego samego. Uciekinierka Munro dość szybko jednak zda sobie sprawę, że nie ma możliwości ucieczki przed samą sobą. Carla powraca do męża pogodzona z tym, iż będą nadal żyć razem. Inne bohaterki tego zbioru kwestionują to, co dla nich w życiu ważne, by po pewnym czasie zrozumieć, iż uciekają od czegoś, od czego tak naprawdę nie ma ucieczki.

Mimo trudnej i niepokojącej egzystencjalnej problematyki, jaką zawierają te teksty, Munro pisze w sposób prosty i klarowny, w związku z tym jej opowiadania są bardzo przejrzyste oraz czytelne. Kanadyjska pisarka swoje bohaterki obdarza przezornością i instynktem samozachowawczym, który każdą życiową porażkę pozwala zamienić w naukę. Myślę, że to proza o kobietach i zdecydowanie dla kobiet. Osiem opowiadań z „Uciekinierki” udowadnia, iż kobiecość to niekończąca się droga do samopoznania. Na tej drodze towarzyszymy kobietom ambitnym, roztropnym i chociaż niejednokrotnie zagubionym, zawsze świadomym swojej wartości i tego, że życie to nieustanna podróż w głąb samych siebie.


---
* A. Munro, "Uciekinierka", tłum. Alicja Skarbińska-Zielińska, wyd. Dwie Siostry, 2009, s. 258.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2945
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: