Dodany: 17.08.2009 17:46|Autor: Lenin

Czytatnik: Słowa Lenina

Czarodziejka z Florencji (S. Rushdie)


Na dwór mogolskiego cesarza przybywa cudzoziemiec. My, czytelnicy, poznajemy niektóre fakty z jego podróży z Europy do Indii. Nie wszystkie są chwalebne, ale nie można ukryć, że to postać nietuzinkowa. Wielkiemu Mogołowi przywozi list od królowej brytyjskiej oraz pewną historię, sięgającą wstecz o jakieś trzy pokolenia. Zaczyna się przygoda ze słuchaczem oraz czytelnikami. Powieść ciekawa, mocno podbudowana faktami historycznymi. Chyba dopiero w połowie książki połączyłem "il Machię" z autorem "Księcia". Do tego mamy mnóstwo innych odnośników do historii. Właśnie przez tą historię książka przypomina mi "Baudolino" Umberto Eco; chwilami można odnieść wrażenie, że czyta się właśnie włoskiego mistrza języka. Dopóki nie natykamy na jakiś wulgaryzm, który jest jak najbadziej na miejscu, ale przypomina, że czytamy Rushdiego. Miła lektura, która czasami strasznie wkracza w meandry historii, ale daje sporo satysfakcji.

4/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 586
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: