Dodany: 08.02.2015 20:49|Autor: Pok

Cytaty z "...mój diabeł stróż"


Na wstępie zaznaczę, że książka jest rewelacyjna! Jest to najlepsza literatura epistolarna, jaką do tej pory czytałem. Wystawiłem ocenę 5,5. Więcej napiszę w podsumowaniu z lutego.

Tymczasem zamieszczam kilka cytatów, które wpadły mi w oko:

"Przeszkadzanie może być takie, że osoba, którą wybieramy, po prostu nie chce dać się wybrać. I wtedy - jak piszesz - nie można o to winić nikogo. Ale przeszkadzanie może być i takie, że osoba, z którą jesteśmy, nie spełnia naszych oczekiwań. Uwierz mi, że najczęściej nie polega to na tym, że oczekiwania te są zbyt wielkie, ale na tym, że są wewnętrznie sprzeczne!
(...)
Chodzi o wyciąganie wniosków, o rozumienie istoty błędnych kół w naszym życiu. Czy to pomaga? Nie zawsze niestety. Nasze potrzeby, które sprawiają, że wpadamy w tryby owych <błędnych kół>, są na ogół odporne wobec rzeczowych argumentów. Przyjdzie ochota wpadać - wpadamy"[1].

"Ludzie, jeśli zdarzy im się popaść w konflikt z tak zwaną moralnością, prawie zawsze zaczynają się wygłupiać. Albo ogarnia ich poczucie winy, kajają się i poniżają, albo zaczynają się chwalić i wywyższać - oczywiście w imię nowej, własnej, lepszej moralności. A z moralnością w życiu jest jak z twórczością w sztuce - trzeba pamiętać, co się słyszało, co się widziało - i iść własną drogą"[2].

"Niewielu ludziom udaje się wiele zrobić w życiu, ale też niewielu jest takich, którym nic się nie udaje zrobić. Powoli będę robiła odkrycia i wynalazki"[3].

"jak ktoś chce nas upokorzyć, to wcale nie my jesteśmy <celem>. Ten biedny człowiek usiłuje tylko rozwiązać jakieś swoje trudne sprawy i im bardziej pragnie nas upokorzyć, tym bardziej zasługuje na nasze współczucie. Ktoś, kto upokarza, tylko pozornie jest silniejszy. Bo i kogo wreszcie uznano za Boga? Chrystusa właśnie - upokorzonego, bitego i ukrzyżowanego!"[4].

"Jestem jak ten aktor, w którym zakochała się kiedyś królowa Anglii. Zjawił się u niej po kryjomu w nocy. Powiedziała: <Bądź Cezarem>, i noc była cudowna. Następnym razem poprosiła: <Bądź Antoniuszem", i miłość jej zatraciła granice, więc kolejnej nocy błagała" <Bądź sobą>. Lecz nic z tego nie wyszło, więc w rozpaczy zapytała: <Dlaczego nie możesz? Byłeś wszak wspaniałym Cezarem, niespotykanym Antoniuszem...>. On zaś odparł ze smutkiem: <Bo ja grałem. Wasza Królewska Mość>."[5].


To tylko mały wycinek. Cała książka roi się od arcyciekawych analiz psychologicznych, anegdot i rozmaitych odniesień. Dla fanów muzyki klasycznej, to już w ogóle będzie gratka.
Gorąco polecam!


...mój diabeł stróż: Listy Andrzeja Czajkowskiego i Haliny Sander (Czajkowski Andrzej, Janowska Anita Halina (pseud. Sander Halina))

---
[1] Anita Halina Janowska, "...mój diabeł stróż: Listy Andrzeja Czajkowskiego i Haliny Janowskiej", wyd. W.A.B., 2011, str. 95.
[2] Tamże, str. 98.
[3] Tamże, str. 119.
[4] Tamże, str. 206.
[5] Tamże, str. 237.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1180
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: