Dodany: 18.02.2015 00:02|Autor: LeoniMa
Spacer po Lwowie
Sądzę, że konkurs ogłoszony przez krakowski Znak opłacił się – jury wyłoniło bardzo zręcznie napisaną powieść, która porusza nie tylko temat walczącej Ukrainy, ale też opowiada o życiu czterech kobiet z czterech różnych pokoleń.
Narratorką jest najmłodsza z nich, mieszkanka Lwowa, poszukująca jeszcze swojego miejsca na świecie, borykająca się ze śmiercią matki i problemami z dwiema starszymi kobietami w mieszkaniu. Codzienność życia na pograniczu ukraińsko-polskim uprzyjemnia jej Mikołaj, znawca historii sztuki i zarazem były kochanek matki. Rodzi się między nimi uczucie.
Dziewczyna jest niezwykle wrażliwa. Opowiada w taki sposób, że nie da się nie zapragnąć widoku Lwowa. Jej narracja jest tak obrazowa, że wyobraźnia czytelnika szaleje, więcej – sama zaczęłam w pewnym momencie sięgać po wspomnienia magicznych chwil swojego życia. Za to cenię ją najbardziej.
Słoniowska wybrała nie tylko dobry temat, ale ubrała go w niebanalne słowa, zręczną, kobiecą narrację i uczyniła numerem jeden w konkursie na najlepszy debiut powieściowy.
Polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.