Październik-listopad 2014 wśród przestępców i klasyki
1.
Jaszczur (
Balzac Honoré de (Balzak Honoriusz))
[4 października]
Nagle okazuje się, że bohaterowie lektur szkolnych powstających w tym samym czasie wcale nie byli tak irytujący. Muszę sobie znaleźć jakąś znośną lekturę z epoki w charakterze szczepionki, bo najwyraźniej straciłam odporność. ;)
2.
Martwe Jezioro (
Rudnicka Olga)
[6 października]
Fajne kryminalne czytadło. Trochę za dużo romansowania (jak dla mnie). Czarne charaktery wypadły dość karykaturalnie.
Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
3.
Czy ten rudy kot to pies? (
Rudnicka Olga)
[7 października]
Kontynuacja "Martwego Jeziora". Bardziej romans niż kryminał.
Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
4.
Wrogowie publiczni (
Burrough Bryan)
[31 października]
Robiłam sobie przerwy podczas czytania i zauważyłam, że zaczynają mi się przestępczy mylić. Zapominałam, kto z kim pracował, jaki miał charakter itd. Ściągawka na początku książki na wszystko nie pomagała. W końcu przeczytałam ciurkiem resztę, by w miarę pamiętać szczegóły. Nawet ciekawe. Polski wydawca na okładce umieścił kadr z filmu, który zajmuje się wątkiem tylko jednego z całej listy przestępców, których kariery omawia autor książki.
5.
Zacisze 13 (
Rudnicka Olga)
[16 listopada]
Ach, żeby ci uczniowie wiedzieli, co ich nauczycielki wyrabiają po godzinach! ;) Przyjemnie się czytało.
6.
Dawca (
Lowry Lois (Lowry Lois Ann))
[23 listopada]
Wiele dobrego czytałam o też książce. Rzeczywiście dobra. Książka dla dzieci, ale odpowiedni klimat pozornego szczęścia i zagrożenia przez system, jaki kojarzę z dystopiami, został zachowany. Resztę cyklu na pewno przeczytam.
7.
Miasteczko Middlemarch (
Eliot George (właśc. Evans Mary Ann))
[29 listopada]
Angielska dziewiętnastowieczna klasyka dla odmiany. Akcja jest spokojna. Nawet się wciągnęłam. Trochę trudno było mi przejąć się losami bohaterów, ale w miarę czytania było lepiej, nawet zdarzało się, że moja opinia o kimś znacząco się zmieniła. Autorka miała nikłe pojęcie o tym, jak powinno wyglądać polskie nazwisko. ;) Ogólnie mi się podobało.
8.
Zacisze 13: Powrót (
Rudnicka Olga)
[30 listopada]
Kontynuacja książki nr 5. Wrażenia podobne.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.