Dodany: 25.09.2009 13:08|Autor: Maadź

Platynowy blond


W czasie pierwszej terapii psychoanalitycznej napisała swój testament, umieszczając w nim epitafium: „Marilyn Monroe – blondynka: 94-53-89”. Ta książka to nie powieść, biografia, dziennikarskie śledztwo czy sensacyjny reportaż – to historia kobiety, której życiowym dramatem była opinia o niej jako „głupiutkiej blondynce”. Bo nie dosyć, że nie była głupiutka, to nie była nawet blondynką.

Książka Michela Schneidera może diametralnie odmienić stosunek czytelnika do legendarnej postaci Marilyn. Autor – pisarz i psychoanalityk – odsłania wiele szczegółów z jej życia, sposobu postrzegania świata i innych ludzi. Ale nie poszukuje przy tym taniej sensacji, rodem z pierwszych stron rodzimych tabloidów. Interesują go najbardziej tytułowe ostatnie seanse – filmowe, jak i psychoanalityczne. To właśnie te drugie stają się głównym tematem książki Schneidera, szczególnie wyznania MM, nagrane na taśmy dla jej ostatniego psychoanalityka, Ralpha Greensona. W tle opowiadanej historii, podzielonej na kadry niczym dobry, hollywoodzki film lat pięćdziesiątych, pojawia się obraz aktorskiego światka Nowego Jorku i Los Angeles.

Sięgając po tę książkę byłam przekonana, że w moje ręce trafiła kolejna biografia wielkiej gwiazdy. I tu niespodzianka. Owszem, ta nie chronologiczna historia skupiona jest na platynowej blondynce, ale głównym wątkiem jest jej przywiązanie do psychoanalizy oraz związek emocjonalny z doktorem Greensonem. Warto zaznaczyć, że jest to ostatni człowiek, który widział Marilyn żywą i pierwszą, który ujrzał ją martwą...

Niektórych książka ta może zawieść – nie odpowiada na większość pytań, postawionych przez autora na okładce. Ale czy to jest najważniejsze? To historia niesamowitej kobiety, którą wszyscy znają, ale niewielu pofatygowało się, by spróbować ją zrozumieć. Dzięki tej książce Marilyn staje się nie tylko kobietą – legendą o idealnych wymiarach, z zachwycającym uśmiechem, blond włosami i z czarnym pieprzykiem. To zagubiona piękność, która po prostu chciała zaistnieć w świecie. Czy to tak wiele?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1185
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Aangela 29.07.2012 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: W czasie pierwszej terapi... | Maadź
Książkę właśnie przeczytałam. Oceniam stosunkowo wysoko. Wzbudziła ona moje zainteresowanie aktorką.
Jednak odpowiedzi na wiele pytań nie znalazłam. Muszę poszukać w innych książkach.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: