Dodany: 19.06.2015 13:27|Autor:

nota wydawcy


We wszystkich siedemnastu znakomicie napisanych tekstach tego tomu dominuje pełen charakterystycznego umiaru i wrażliwy na niuanse głos Chinuy Achebe. W przedmowie autor opowiada o historycznej wizycie w rodzinnej Nigerii z okazji pięćdziesiątej rocznicy ukazania się "Wszystko rozpada się", samochodowej katastrofie sprzed dwudziestu lat i symbolicznym wymiarze wyboru Baracka Obamy na prezydenta USA. Z kolei w tytułowym eseju maluje żywy obraz dorastania w kolonialnej Nigerii oraz życia w "miejscu pośrednim", przywołując zarówno pogodne wspomnienia lektur ze szkoły średniej, jak i bolesne aspekty brytyjskich rządów. W "Prawdziwym imieniu" zastanawia się nad diasporą Afroamerykanów, by – przywołując wypowiedzi Langstona Hughesa i Jamesa Baldwina – skoncentrować się nad wagą pytania: "skąd przychodzisz". Skomplikowane problemy polityki i historii afrykańskiej pojawiają się w esejach "Czym dla mnie jest Nigeria?", "Zszargane imię Afryki" oraz "Polityka i politycy języka w literaturze afrykańskiej". Swe niezwykłe życie rodzinne Achebe opisuje w szkicach "Mój tata i ja" oraz "Moje córki", gdzie przedstawia wpływ chrześcijańskich misjonarzy na jego ojca oraz kulturowy szok, jakim było wychowywanie w USA "brązowych" dzieci.

Ujmująco osobisty, zdyscyplinowany myślowo i bardzo głęboki zbiór esejów "Edukacja dziecka pod brytyjskim nadzorem" to nieodzowne uzupełnienie beletrystycznych dzieł wielkiego afrykańskiego mistrza.

[Zysk i S-ka, 2012]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 297
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: