Dodany: 04.11.2015 13:48|Autor: @nat@

Październik 2015 w pigułce


Ten miesiąc uznaję za bardzo udany, wiele nowo poznanych książek, choć powstrzymam się od skomentowania kolejnych części "Wampirów z Morganville". Mogę tylko powiedzieć, że seria wciąż zachwyca, jej fabuły nie dopada nuda, a moje zaciekawienie nią i jej oddziaływanie na czytelnika jest wciąż tak samo mocne i piorunujące.

1. Przeklęty dom (Caine Rachel (właśc. Longstreet Roxanne))
Tak, to kolejna stereotypowa powieść o wampirach, nadprzyrodzonych związkach i z nutą akcji. Tak, znów dostajemy bardzo głupią, naiwną i irytującą bohaterkę. Różnica jest w czymś, czego nie mogę nazwać. Ta powieść wciąga, mnie wręcz ogromnie. Nie mam pojęcia dlaczego, bo racjonalnie patrząc, nie różni się niczym od innych paranormal fantasy, a jednak. Klimat, niebezpieczny świat nie do końca dobrych wampirów jest opisany w miarę barwnie i mam wrażenie, że wiele wątków zostanie rozwiniętych w kolejnych częściach. Nie jestem w stanie uzasadnić dlaczego, ale polecam, bo jest tu coś... pochłaniającego. - 5,0

2. Bal umarłych dziewczyn (Caine Rachel (właśc. Longstreet Roxanne)) - 5,0

3. Kryształowy Anioł (Grochola Katarzyna)
Zasadniczo powieści obyczajowych nie lubię, jednak pani Grochola przekonała mnie do siebie odrobinę całkiem zabawną serią "Nigdy w życiu". W tej powieści zabawnie nie jest. Główna bohaterka niesamowicie mnie irytowała, a śmiesznie, jak wspomniałam, nie było. Prócz tego jest to raczej przeciętna, niczym nie wyróżniająca się obyczajówka, więc choć osobiście marzyłam, żeby mieć ją już z głowy, to myślę, że fanom gatunku może przypaść do gustu, choćby ze względu na wielowątkowość. - 3,0

4. Nocna aleja (Caine Rachel (właśc. Longstreet Roxanne))
Och, jak miło było wrócić do Morganville! Akcja nie ustaje, a jej wartkość przypomina mi momentami początkowe sezony serialowych "Pamiętników wampirów" - nowi bohaterowie, problemy, tragedie. Wszystko utrzymane w szybkim tempie, dostajemy mniej rozczulania się nad bohaterami (jednak ich postacie są coraz bardziej wyraziste), a więcej wampirów, krwi i zagadek. Jestem ogromnie na tak dla tej serii i już się nie mogę doczekać części kolejnej. - 5,0

5. Maskarada szaleńców (Caine Rachel (właśc. Longstreet Roxanne)) - 5,0

6. Milcząca dziewczyna (Gerritsen Tess)
Kolejna genialna powieść Tess Gerritsen (czy ona ma jakieś złe książki?), wciągająca, nietuzinkowa i zaskakująca. Nadążałam wprawdzie za akcją, kilka stron przed bohaterką byłam w stanie wysnuć jej przypuszczenia lub domyślić się czegoś istotnego o wątku, niemniej zakończenie mnie usatysfakcjonowało, miało w sobie iskierkę niespodzianki, a sposób poprowadzenia fabuły był po prostu... smaczny. Idealnie wyrównane chwile, kiedy sprawy miały toczyć się szybko, z tymi, którym należało się więcej uwagi i powolne stopniowanie napięcia. W moim odczuciu, jeśli chodzi o emocje podczas czytania mogę porównać to chyba tylko do "Ciała", które było moim pierwszym zetknięciem się z Gerritsen. Bardzo udana pozycja. - 5,5

7. Pan ciemności (Caine Rachel (właśc. Longstreet Roxanne)) - 5,0
8. Godzina łowów (Caine Rachel (właśc. Longstreet Roxanne)) - 5,0

9. Ocalona z piekła: Wyznania byłej modelki (Golędzinowska Ania (Golędzinowska Anna))
Ciekawe. Nie spodziewałam się, że książka będzie opisem życia autorki, w którym szczegółów związanych z modelingiem praktycznie nie ma. Mimo to, zaskoczenie było pozytywne. Kobieta pisze prosto, lekko, nie tworzy dystansu między sobą a czytelnikiem, wręcz przeciwnie - opowiada, jak gdyby siedziała z odbiorcą na wspólnej kawie. Dzieli się nie tylko faktami ze swojej biografii, ale także przemyśleniami, co sprawia, że i my zaczynamy rozmyślać. Z grubsza ujmując, jest to książka, jakich wiele, jednak mimo to mogę z czystym sumieniem ją polecić. - 4,5

10. Bóg nigdy nie mruga: 50 lekcji na trudniejsze chwile w życiu (Brett Regina)
Cudowna, inspirująca, motywująca. Na książkę Reginy Brett polowałam dobre pół roku. Kiedy dostałam ją w prezencie, wiedziałam, że przeczytam ją natychmiast, pomimo stosu ułożonych w ustalonej kolejności powieści do czytania. Regina pisze o zwykłych, codziennych sprawach i wątpliwościach, w niezwykły, optymistyczny sposób. Pozytywnie nastawia do życia, dążąc do tego, aby każdy zaczął doceniać i wykorzystywać je w pełni. Autorka nie odkryje przed Wami Ameryki, ale uświadomi, jak łatwe i przydatne będzie pokolorowanie naszego szarego świata pastelowymi kredkami. - 6,0

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 588
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: