Dodany: 10.02.2016 02:48|Autor: Pani_Wu

Piętnaście twarzy obietnicy


Wrocław słynie nie tylko z Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, ale także z Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania. W kwietniu 2015 roku ogłoszona została jego 11 edycja, pod hasłem przewodnim "Obiecaj", a 17 sierpnia 2015 roku podano nazwiska nominowanych do nagrody głównej. Nominacja była równoznaczna z zaproszeniem na nieodpłatne warsztaty kreatywnego pisania prowadzone przez Ingę Iwasiów, Dariusza Sośnickiego oraz pisarzy-gości MFO, odbywające się we Wrocławiu, w ramach festiwalu, w dniach 30.09-4.10.2015.

W tym samym czasie odbyła się premiera antologii z udziałem autorów, którzy odczytywali fragmenty swoich utworów. Znajduje się w niej piętnaście opowiadań. Po każdym znajdziemy krótką notkę biograficzną autora i odpowiedzi na trzy, zawsze te same, pytania. Dotyczyły one warsztatu pisarskiego – pytano o to, który pisarz jest dla autora mistrzem opowiadania, dlaczego fragment powieści nie jest opowiadaniem oraz jakie są mocne strony jego własnego opowiadania i jakie napotkał trudności. To interesujący fragment zbioru. Można skonfrontować swoje przemyślenia na ten temat z opiniami innych, można poznać nazwiska nieznanych nam, być może, autorów, którzy dla kogoś są mistrzami opowiadań lub utwierdzić się w przekonaniu, że jest nim ten lub ów pisarz, którego i my cenimy. Jeśli lubimy tę krótką formę literacką, możemy zobaczyć, na ile inspirujący bywa wpływ twórców, których wymienili autorzy tekstów ze zbioru "Obiecaj", na ich własną twórczość. Antologię wstępem opatrzył Dariusz Sośnicki

Laureatką głównej nagrody została Marta Hermanowicz. Bohater jej opowiadania "Czysty Leo", muzyk rockowy, cierpi na zaburzenia kompulsywne, a potrzeba zachowania higieny przybiera u niego monstrualny wymiar. Oczywiście można w jego przypadku potraktować nerwicę metaforycznie, nie zmienia to jednak faktu, że chcąc za wszelką cenę uwolnić się od zarazków, popada on w niewolę swoich nawyków. Leo tak bardzo wymyka się schematom, że ostatecznie zostaje gwiazdą w wyniku opacznego zrozumienia przez otoczenie jego manii. Marta Hermanowicz, podobnie jak jej idol Milan Kundera, stawia bohatera w sytuacji wewnętrznego konfliktu, wynikającego z chęci ucieczki przed problemem emocjonalnym. Precyzyjnie utkana przez nią intryga przetacza się przez życie Leo, czyniąc z niego postać jednocześnie dramatyczną i komiczną.

Zbiór otwiera "Syndrom sztokholmski" Magdaleny Niziołek-Kiereckiej. To bardzo dojrzale napisane opowiadanie, sama kwintesencja problemu. Nie bez kozery autorka przytacza na końcu nazwisko swojego mistrza, Raymonda Carvera. Podobnie jak u tego pisarza, jej zdania są proste, bez udziwnień, a jednocześnie idealnie trafiają w sedno. Wątek przemocy domowej został zaledwie zarysowany, ale uderza czytelnika z tym większą siłą, im prostsze są słowa tekstu. Obietnica, a raczej odmowa jej spełnienia, staje się wyrafinowaną zemstą. Całe napięcie pomiędzy bohaterami zbudowane jest na tym, co nie zostało dopowiedziane, na drobnych gestach, przemykających przez głowę myślach, z których czytelnik wyczytuje, rozgrywający się niemal w ciszy, ogromny dramat.

"Najpierw dziecko" zrobiło na mnie ogromne wrażenie z powodu poruszanej tematyki. Kiedy K.A. Kowalewska je pisała, problemy zapłodnienia "in vitro" wyglądały zupełnie inaczej niż obecnie. Dobry pisarz jednak, jak papierek lakmusowy, reaguje na najmniejsze nawet zmiany w otoczeniu, zanim zobaczy je na własne oczy ogół społeczeństwa. W ten oto sposób opowiadanie stało się proroczym przesłaniem dni, kiedy stare obietnice tracą moc i zmieniają się w przerażające teraz.

Jak jej ulubiona autorka opowiadań, Alice Munro, Kowalewska buduje świat kobiety, dla której w danym momencie istnieje tylko jeden cel, przetrwanie jej dziecka. Bohaterka płaci wysoką cenę za zaufanie, którym obdarzyła inne osoby, a nam nakazuje zastanowić się nad naszą ufnością wobec obietnic składanych przez medycynę.

Każde z zaprezentowanych opowiadań jest swoistym mikrokosmosem, każdy pisarz posługuje się innym środkiem wyrazu, inaczej dociera do nas z przesłaniem. Rzadko się zdarza, aby zbiór opowiadań różnych autorów prezentował tak równy, wysoki poziom, jak tom "Obiecaj".

Zapraszam na literacką ucztę!


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1045
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: