Dodany: 27.01.2010 11:34|Autor: Nemeni

Bez tytułu


Wstrząsająca i poruszająca wizja portugalskiego pisarza. Czytelnikowi mimowolnie nasuwa się myśl: oby tak nie wyglądał koniec świata!

Wydaje się, że Saramago chciał skierować naszą uwagę na relacje międzyludzkie, zwłaszcza kiedy postawimy jednostkę w sytuacji absolutnie ekstremalnej. I znowu smutna konkluzja - nigdy nie zabraknie na ziemi ludzi podłych, sępów żerujących na cudzym nieszczęściu, cwaniaków potrafiących "ustawić się" w każdym położeniu, choćby było ono jak najlichsze.

W pamięci na długo zostaje okropny obraz ludzi poddanych kwarantannie, zamkniętych w miejscu przywodzącym na myśl raczej nazistowski obóz koncentracyjny niż szpital.

Ciekawy pomysł, książka dobrze napisana, choć wstrząsająca. Pozostawia odczucie, że w gruncie rzeczy w każdym z nas jest coś ze ślepca. Bo czyż nie błądzimy czasami po życiu jak te sieroty we mgle? Czy zawsze dostrzegamy wszystko wokół siebie? Widzimy wyraźnie?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 857
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: