Teksty i komentarze

Tak. :)

A który Biblionetkowicz? Jakaś podpowiedź?

Cieszę się więc już ze spotkanie, zwłaszcza, że jedno z nas, Biblionetkowiczów szykuje nam niespodziankę :)

Ooo to tak tutaj mozna? Chodzi mi o podlinkowanie :) Nawet nie wiedzialam :) Ja też bym mogła wystawić tutak nawet i ze 100 pozycji ale stwierdziłam ze 10-ka to taka odpowiednia liczba.

To ja zmieniam poprzedni post - pólka nadal pozostanie w stanie bardzo zagrożonym :P

Chętnie, dawno się nie widziałyśmy. :)

Zależy od okoliczności. Chciałabym.

Cóż, przeskoki czasowe są dobre, kiedy jest jakiś jeden w miarę główny wątek czy centralny punkt, do którego można się odnieść. A tutaj dla mnie jest za dużo wszystkiego - lubię sobie w trakcie lektury od czasu do czasu porządkować informacje, a tutaj nie jestem za bardzo w stanie tego robić - za dużo czasu mi zajmuje rozgryzanie zagwozdek w stylu: "ale kto to właściwie jest?", "czy to było wcześniej niż tamto, czy później?" itp. Prawdopodobnie w...

No cóż - preferencje co do formy to już kwestia gustu. Ja uwielbiam zarówno przeskoki czasowe, jak i wykorzystywanie w fabule pamiętników, listów, depesz czy informacji prasowych.

Być może zbyt bezrefleksyjnie podeszłam do tej lektury. Ale z drugiej strony jakiekolwiek refleksje utrudnia mi ta rozbiegana struktura - milion postaci z miliardem wątków naraz i chronologia tak szalona, że można dostać kręćka od samego patrzenia. Nie lubię chaosu, bo mnie to stresuje, lubię, żeby książki miały jakiś swój porządek i nawet jeśli wątki nie dzieją się w nich po kolei, to żeby dało się je ułożyć w jakąś względnie sensowną całość. Na...

My znów nie - Miciuś ma dyżur, tak jak zresztą i w tę niedzielę.

Mury Hebronu

Zgodnie z obietnicą zakładam wątek - czas zacząć myśleć o spotkaniu w październiku. Ze swojej strony proponuję sobotę 28. :)

Dopisuję dwójkę chętnych. Półka mi się zaraz zawali pod pożyczonymi książkami ;)

Ja jestem chętna :)

Jam chętna, ale zaoczni od 18. Wywieje mnie, jak jesienny liść...

Spróbuj podczas lektury zastanowić się dlaczego Daniel Stein jest tytułowym "tłumaczem". Jak spotkanie z nim wpłynęło na każdego z opisywanych bohaterów. Czy chcieli i potrafili w życiu zrozumieć postępowanie i motywacje swoich bliskich. Z czego, na ich przykładzie, wynikają podziały religijne, polityczne itp.? Czy autorka poprzez postać Daniela Steina podpowiada jakieś rozwiązanie?

O, było już chyba wiele takich tematów, ale dać tam ;) 1. Musimy porozmawiać o Kevinie 2. Atlas zbuntowany 3. Ja, Dago 4. Kwiaty dla Algernona 5. Limes inferior 6. Miasto Śniących Książek: Powieść z Camonii autorstwa Hildegunsta Rzeźbiarza Mitów 7. Diabły z Loudun 8. Niebezpieczne związki 9. Śniadanie mistrzów 10. Wielki marsz ogólnie mógłbym polecić ze stówkę, wybrałem trochę na chybił-trafił z moich "6.0". Szkoda, że nie podl...

Co Wy na to drodzy Biblionetkowicze? Może uczcimy nadejście jesieni 02.10. u Babuni? Obowiązujące kolory to żółć, czerwień, brąz i rudy. Zamawiać będziemy placki z grzybami i ciasto ze śliwkami. Wymienimy się książkami z jesienią w tytule, o jesiennej tematyce, a jak się nie uda, zawsze można powołać się na jesienny nastrój, którym tchnie każda strona. Kto chętny?

Ja ostatnio kupiłam ksiązkę pt. "Trauma" niejakiego Marcina Pomiećko Fajna książka, porusza ciekawe tematy ale trochę krótka jak na temat który poruszyl.

Trauma Marcin Pomiećko - Właśnie kończę

Cześć wszystkim, jakie znacie 10 ciekawych godnych polecenia książek? Moja dycha to: 1. Lśnienie Stephen King 2. Miasteczko Salem Stephen King 3. Milczenie owiec Thomas Haris 4. Kod Leonarda Da Vinci Dan Brown 5. Anioły i Demony Dan Brown 6. Trauma Marcin Pomiećko 7. Dziewczyny z Syberii Anna Herbich 8. Zmuszona do malżeństwa Moja historia Leila 9. Porwana i sprzedana Moja historia Sarah Forsyth 10. Walt Disney. Potęga marzeń Bo...

O, a to Twoja pierwsza Wieczerska była? Bardzo lubię tę autorkę.

Daniel Stein, tłumacz, który zawitał do mnie jako biblionetkowa wędrująca książka (i ma nawet dla mnie rekomendację na 67%, na razie uważam, że mocno chybioną). Jestem mniej więcej w jednej trzeciej i mam wrażenie, że to moje czytanie to taka trochę sztuka dla sztuki, bo za bardzo nie mam pojęcia o czym właściwie jest ta książka. Jakby nie wiedziała, która z historii jest najważniejsza i na wszelki wypadek opowiedziała wszystkie naraz. I nie w...

Łącząc CSA z KWP[3][2016-12-13] zaczynam Martin Eden - wysoka średnia, może będzie zachwyt :)

A czemu groźniej i nieprzyjemniej? Na FB jest kilkanaście kont na takie imię i nazwisko. A to konkretne wcale mnie nie identyfikuje - właśnie poza imieniem i nazwiskiem. No ale takich zestawień na ogół jest wiele. Sprawdzał to już ktoś z kontem na FB i znajomością rzeczy.

Też nie mam konta na facebooku, ale jak czasem coś przeglądam, co można, to widzę, że niektóre konta są zweryfikowane jeśli chodzi o tożsamość ich właścicieli. Nie chcę się wtrącać, ani straszyć, ale ja bym tego nie odpuszczała, bo może się zrobić w którymś momencie groźniej i nieprzyjemniej, niż się teraz wydaje. Może poradź się na privie kogoś, kto jest bardziej zorientowany?

Aktualna lista: - Evusia -> w drodze - niedźwiedź z tobołem - eliot - Chomik z parasolką - Vemona - Artola

Właśnie przeczytałam trzecią z sześciu, wydanych pod pseudonimem Mary Westmacott, książek obyczajowych Agathy Christie - Róża i cis. Ocena 4,5. Wkrótce napiszę kilka słów.

Interesujące. I nadal oceniasz na 6! A ja nie czytałam jeszcze "Kurtyny".