Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Przypomniałam sobie książkę przed filmem i myślę, że to dobrze, że film był "współcześnie podkręcony", chyba wierna ekranizacja książki nie zainteresowałaby widza w wieku misiowym przyzwyczajonego do wyjących i migających kreskówek. A tu był i najczarniejszy czarny blond-charakter i gonitwa po dachu, a jednocześnie zachował się klimat tamtych książek. Zdaje mi się, że animację Paddingtona robiło to samo studio, co Zgredka i resztę stworzeń z HP,...
Podsumowanie "akcyjnego" stycznia: Miałam dopieszczać książki z własnej półki, ale nazbierało mi się kilka tomów z biblioteki, a te -wiadomo, trzeba oddać w terminie. Niemniej 1xChristie, 2xChmielewska oraz 1x"debiut czytelniczy" z własnej półki, a do tego 3xPratchett to niezły początek roku, jeśli chodzi o wywiązywanie się z przyrzeczeń czytelniczych. Jak na mnie, oczywiście. :)
He, he, my z Miciusiem też byliśmy sami, i nie byliśmy jedyną parą niewyposażoną w potomstwo w wieku misiowym :-). I nawet nam specjalnie nie przeszkadzało, że poza głównymi postaciami i sceną na dworcu film miał niewiele wspólnego z książką... Uroczy! A misiutek cudny, mam nadzieję, że gdzieś będzie można kupić takiego Paddingtonka do uzupełnienia mojej kolekcji!
Tak, polski też się nie ustrzegł tych wtrętów angielskich; a ostatnio byłam świadkiem, jak pracownik pewnej korporacji rozmawiał z kolega na temat "nowego promo" - uszy mi zwiędły. Całkiem nowy język to jest! Hermetyczny. Co do opisów z okładki: czasem mam wrażenie, że ich autorzy czytają pierwsze 30-40 stron i coś tam piszą na tej podstawie. Na końcu umieszczają jakieś retoryczne pytanie. To jeszcze można znieść. Ale zdarzyło mi się czytać k...
WYZWANIE CZYTELNICZE 2015 - AKTUALIZACJA, czyli o tym co udało mi się odhaczyć w styczniu: Nowy Rok ruszył, a z nim moje pierwsze większe wyzwanie czytelnicze. Do tej pory decydowałam się na autora bądź serię roku (której jeszcze nie wybrałam, ale skłaniam się ku Mrocznej Serii). Pierwsze parę punktów już mi się udało zrealizować, moja lista wygląda tak: 1. Książka mająca ponad 500 stron: Czterdzieści dni Musa Dah (789, co moim prywatn...
Dzięki za ostrzeżenie. Już nieraz zdarzyło się, że opis z okładki trochę nadpsuł mi przyjemność z lektury. Zapomniałam jeszcze w poprzednim komentarzu napisać o jednej rzeczy. Mam koleżankę, która naucza języka niemieckiego i dowiedziałam się, że we współczesnym niemieckim aż się roi od anglicyzmów (co jest zresztą ciekawym zwrotem - w końcu pierwotnie to angielski czerpał z niemieckiego). Na pracę coraz częściej mówi się "job", wywiad to "int...
Mnie na razie podobało się wszystko, co przeczytałam Link, łącznie z "Domem sióstr", ale większość jeszcze przede mną. Mam już w domu "Ciernistą różę", jest obiecująco gruba :) "Grzech aniołów" to książka niezbyt gruba i dość wcześnie wymyśliłam sobie rozwiązanie intrygi; OK, mówię sobie, teraz tylko sprawdzę, jaka to ja jestem sprytna. A otóż nie, jednak zdołała mnie autorka zaskoczyć pod koniec i bardzo sobie to cenię. Przeczytaj. Tylko nie ...
Z Charlotte Link przeczytałam już chyba wszystko, z wyjątkiem "Grzechu aniołów", ale chyba w końcu się skuszę. A, i został jeszcze "Dom sióstr", ale ten się nie liczy, bo to nie kryminał ;) "Lisią dolinę" też oceniłam na 5, bardzo mi się podobała, nie raziła przekombinowaniem ani przegadaniem, jak to czasem niestety u Link bywa. (Bo ja mam z tą autorką problem. Na każdą jej książkę najpierw się rzucam, potem mniej więcej do połowy albo do dwóc...
Hej! Dziś zadałam Googlowi (bo nie miałam komu) pytanie o to, ile mamy pierwiastków. Mnóstwo linków wyskoczyło, oczywiście przede wszystkim otwarłam Wikipedię, choć tam jest zwykle mądrze, ale trudno. Otwarłam też kilka innych linków, chciałam znaleźć też taki układ okresowy kolorowy i łopatologiczny. Między innymi trafiłam na świetną piosenkę o Układzie Okresowym znalazłam na fb, jeśli tam masz konto, to polecam. Po angielsku jest: https://ww...
Może kiedyś przeczytam, bo temat ciekawy. Nie lubię jednak silącej się na kontrowersje literatury. Dla mnie zamachy i bunty fundamentalistów przypominają działania anarchistów z połowy XIX wieku i początków XX. Są to niewątpliwie zdarzenia o dużym znaczeniu politycznym, lecz nie znowu aż tak wielkim, by zmienić zupełnie oblicze świata(jestem zdania, że I woja światowa wybuchłaby nawet bez zamachu na Arcyksięcia). W krajach zachodnich muzułmani...
To sobie daruję. Ale dam mu jeszcze szansę, jeśli coś wyda, bo wcześniejsze jego książki to była najlepsza fantastyka, jaką w życiu czytałam. Nie wierzę, że tak nagle się wypalił. Zupełnie nie rozumiem tego działania wydawcy.
Nie, jest tak samo jak na początku. żadnego zwrotu akcji, nic. Podniosłam ocenę do 4, bo to jest porządnie zapisana książka, z wizją ale moje rozczarowanie było tak duże, że chyba już po kolejnego Huberatha nie sięgnę. Tak, Jaruzelska poświęca jeden rozdział, właściwie rozdzialik swoim psom i kotom, po jednym zdaniu dosłownie i pod koniec tego rozdzialiku pisze coś w stylu: O zwierzętach mogłabym pisać w nieskończoność, ale wydawca zabronił. ...
Dwie ostatnie książki Huberatha rozczarowały mnie tak bardzo, że żadnej nie skończyłam. Czy w tej się coś potem zmienia, czy jest tak samo jak na początku? Jaruzelska pisze, że wydawca zabronił jej pisać o zwierzętach?! Bez sensu. W tej drugiej książce o nich pisze, czytałaś już tę drugą? To znacznie wpływa na odbiór jej jako osoby i na ocenę książki - in plus.
Louri, cieszę się, że "Wichrowe Wzgórza" tak Cię poruszyły. A uważam, że to spostrzeżenie: "Mnie jednak uderza także "podróż" dwóch Katarzyn: Earnshaw->Heatcliff->Linton i powrót Linton->Heatcliff->Earnshaw. Jest to jedynie trop, gdyż na prawdziwą analizę tego spostrzeżenia zbyt mało wiem :)" - jest bardzo ciekawe i celne. Sam na to nie wpadłem. Masz rację, że "Etykieta - wybitnie niedoceniająca i (nie wiem, czemu negatywnie) stygmatyzująca -...
Właśnie skończyłam czytać powieść z serii Leniwa niedziela pt.: "Słodka zemsta". Zaskakujące jest to, że niemiecka pisarka - a Niemcy są przecież znani z powiedzenia „Ordnung muß sein”, w lekki sposób opisuje niecny plan zemsty na mężczyznach. Ellen Berg pokazuje do czego zdolna jest kobieta, a w tym przypadki trzy kobiety, które pragną odpłacić panom pięknym za nadobne. Evi, Beatrice i Katharina niegdyś nierozłączne przyjaciółki, takie co to ...
Wrażenia na gorąco z "Wichrowych Wzgórz", bez czytania (jeszcze) cudzych komentarzy. Czytałem w nowym tłumaczeniu Piotra Grzesika - polecam! Zapapluję wszystko, by nie psuć radości pierwszego kontaktu tym, którzy mają zamiar przeczytać :) (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
Informację o badaniu znalazłem w wiadomościach biblionetki - to redakcji trzeba podziękować :)
Jak będziesz czytać 2 książki miesięcznie, to i tak znajdziesz się w "najwyższej" grupie, więc statystyk w tym badaniu nie zaniżysz ;)
Planeta Śmierci O „pyrrusowym zwycięstwie” chyba każdy słyszał. Termin określa zwycięstwo okupione tak dużymi stratami własnymi, że dla zwycięzcy oznacza triumf bliski klęski. Uzyskane korzyści są niewspółmiernie małe do poniesionych nakładów. Sam król Epiru – Pyrrus, po wygranej z Rzymianami bitwie miał ponoć powiedzieć : „jeszcze jedno takie zwycięstwo i będę zgubiony”. Przytaczam postać Pyrrusa i jego pamiętną wygraną oczywiście nieprzypadko...
"Dla islamu nie ma nic tańszego od ludzi". Niedawna zbrodnia w redakcji satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" we Francji pokazała całemu światu, jakie zagrożenie stanowi rozprzestrzeniający się po Europie islam. Tragedia ta akurat zbiegła się z moją lekturą książki Eleny Czudinowej, traktującej o Europie przyszłości, opanowanej przez religię muzułmanów. Nie przypominam sobie, by w ostatnich latach któraś niepoprawnie politycznie książka wyw...
Pan Karl Edward Wagner należał do grona tych pisarzy, którzy postanowili opisać kolejne przygody najdzielniejszego wojownika ery hyboryjskiej, czyli wykreowanego przez Roberta Ervina Howarda Conana z Cymmerii. ''Conan i droga królów'' (link: Conan i Droga Królów) jest jedyną książką tego typu napisaną przez tego płodnego amerykańskiego pisarza literatury z rodzaju fantasy. W omawianej opowieści Conan przekroczył już dwudziesty rok życia i jest na...
W 2014 udało mi się przeczytać aż 94 (cała lista z krótkim komentarzem tutaj: Książki 2014) A poza tym ilość ilością, ale zawsze starałam się wybrać do czytania coś interesującego, coś z polecenia albo co mieliśmy na Dyskusyjnym Klubie Książki, albo czym skusiła mnie okładka. Czasem trafiało się coś gorszego, ale generalnie nie narzekam na przeczytane lektury. Najgorsze jest to, że wraz z każdą przeczytaną książką mam ochotę przeczytać klika inny...
Obejrzałem trzecią część "Hobbita". Zrobiłem to tylko dlatego, że dostałem darmową wejściówkę do kina, od jednego z moich klientów. Jeżeli ktoś śledzi moje czytatki, to wie, że uważam rozciągnięcie krótkiej książeczki na trzy długawe filmy, za skok na kasę. Ostatnia część (chociaż nieco lepsza od dwóch poprzednich), utrzymała mnie w przekonaniu, że w odniesieniu do klasyki nie powinno się robić takich "numerów". Oczywiście każdy ma prawo uważa...
Ależ, oczywiście, Alicjo! Jesteś i zawsze będziesz. :)
Oświadczam, że pomyliłam datę moich biblionetkowych urodzin, byłam przekonana, że to dziś. Widzę, że tort został zjedzony, więc jakaś impreza była:) Kochani, chciałabym, żebyście wiedzieli, że mimo tego, ze rzadko ostatnio tutaj bywam, bardzo mało czytam, jeszcze mniej oceniam, nie piszę komentarzy, nie odpisuję na wiadomości, nie bywam na spotkaniach, to byłam, jestem i mam nadzieję, że zawsze będę częścią Biblionetki:)
Wyspa na prerii Zabawna książka Akcja dzieje się w innym kraju Literatura faktu Wspomnienie Autor-mężczyzna Akcja nie dzieje się w Europie
Ksiazka do schowka. Ta i jeszcze jedna tej autorki. Tak, takie historie naruszaja moja wrazliwosc. Zwlaszcza teraz. Ale mysle, ze czas stawic czolo temu, czego sama kiedys bylam swiadkiem. Choc nie wiem czy to wlasciwa droga.
Sama książka za to jest krótka. Warto przeczytać :).
Świetny pomysł z tymi symbolami. A te rozszerzone to już w ogóle rewelacyjne. Pozdrawiam
Nie nie, Dylan tylko zrobił ścieżkę dźwiękową, nie tyka gitary na planie. Piosenka jest ilustracją do pewnej poruszającej sceny. A co do wersji - to mamy odwrotnie. Ja nie lubiłem tej piosenki, dopóki znałem ją tylko w wersji G'n'R. Teraz jest już lepiej :]
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)