Teksty i komentarze

Ja też się podpisuję pod tym, co napisała syrenka!

I jak Ci się podobała "Krętka blada"? Dzisiaj w ramach dofinansowania na Dzień Dziecka chciałam sobie kupić nową Chmielewską, ale nie wiem czy warto... Słyszałam, że jej nowe książki są coraz słabsze...

"Romans wszechczasów" Chmielewskiej "Ziele na kraterze" Wańkowicza "Dziecko dawnej Warszawy" Kopeć (to chyba już w maju było...?) "Nowy, wspaniały świat" Huxleya I kontynuuję pozaczynane: "Mini-wykłady..." Kołakowskiego i "Nagrody Darwina", chociaż ta ostatnia książka zaczyna mnie męczyć... Aha, i jeszcze Jasienica. Cieniutko... (Następna z kompleksami:)) Parafrazując Barańczaka: &q...

Ty to masz wymagania, Matyldo!!! Uch... Trudne zadanie. Ale typuję "Atramentowe serce".

Myślę, że kończy się dobrze - bo tak, jak sobie zaplanowałam ;). Ciągnięcie pewnych rzeczy w nieskończoność nie jest na ogół dobrym pomysłem, zwłaszcza że doskonale wiem, że większej formy nie ukończę, bo stracę rozpęd w połowie ;)

komentarz usunięty

Mnie się podobało, nie musisz się chować ;) Możnaby z tego rozwinąć coś całkiem przyzwoitego, pomysł świetny ;)

Na matematyce pan mówi do dzieci: -Pamiętajcie! Dwie połowy są zawsze RÓWNE. Ale i tak większa połowa z was tego nie zrozumie... Lecą ludzie w samolocie i nagle odrywa się podłoga. Na szczęście wszyscy zdążyli się złapać uchwytów na suficie samolotu.Pilot woła do ludzi ze swojej kabiny: - Zdołamy się uratować jeżeli ktoś z nas się poświęci... Cisza. Cisza. Wkońcu jeden pasażer mówi z westchnieniem: - Ja to zrobię... I wszyscy mu zaczęli ...

...wlazła pod spódnicę Kazimiery, która zaczęła piszczeć i drzeć się w niebogłosy. Pawełek, Złotko i Robert pozatykali sobie uszy koronkami znalezionymi w kącie pokoju, a w tym czasie Ruba dobierała się do falbaniastych majtek Kazi, ponieważ (choć Złotko o tym nie wiedziało) od malin wolała brzoskwinie! Reszta postanowiła pomóc nieszczęsnej Kazi poprzez...

komentarz usunięty

Masz gdzieś jakąś stronę?

Verdiano, dziękuję za odkopanie tej recenzji... Czytając "Tajemną historię..." odniosłam wrażenie, że Tanizaki bardzo się od opowiadanej historii dystansuje, że zostawia czytelnika samego sobie z całym tym chaosem, jaki wywołał. Też miałam bardzo silne skojarzenia z groteską...

Zbiorowa rozpacz;)) Trzymaj się, Jean:))

komentarz usunięty

Do antykwariatu to ja się wybieram od kilku miesięcy... Albo brak funduszy, albo brak czasu, albo topograficznie znajduję sie akurat nie w tym mieście co potrzeba. A tymczasem upatrzyłam sobie "Józefa Balsamo" w jednym z nich i wybrać się nie mogę.

Nie oceniłas Wzgórza..., czy ja oślepłam z nadmiaru czytania i gapienia się w ekran komputera?:-)

Mikołaj Lizut (ur. 1973) - najgorszy uczeń w szkołach, do których chodził. W dzieciństwie śpiewał w spektaklach Teatru Polskiego w Warszawie reżyserowanych przez Kazimierza Dejmka. Po mutacji głosu chciał śpiewać dalej w punk rockowych kapelach, ale jakoś nigdy do tego nie doszło. Później, gdy poważnie groziło mu wojsko, studiował filozofię na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Nauki nie ukończył, bo na drugim roku rozpoczął pracę w "Gaze...

Nie chciałam wykorzystywać czytatnika do tak niecnych celów, ale pomyślałam, że przedstawię wam pewne opowiadanie. Jest już dość stare - wręcz bardzo stare, bo z dwa lata (a może trzy nawet?) ma, ale mam do niego sentyment, bo jest to jeden z niewielu tekstów, które udało mi się ukończyć ;) __________________________________​_____ *** Nad Zębatą Górą, na tle ciemnogranatowej zasłony nieba, migotały wyzłocone gwiazdy, niby rozs...

Jak zdobyć wiarę we własne siły? Jak wybrnąć z kłopotliwej sytuacji? Co zrobić, gdy nie cierpisz zawartości swojej szafy? Jak zorganizować przyjęcie urodzinowe? Jak gospodarować swoim kieszonkowym? Ta książka zawiera wszystko, o czym chciałabyś i bezwzględnie powinnaś wiedzieć! Znajdziesz w niej przydatne porady specjalistów w dziedzinie mody, biznesu, dobrych manier, sportu i wielu innych, które pomogą ci stać się Dziewczyną z Głową - wolną o...

Przywiozę Ci do Poznania. Odbiorę we wrześniu. :-)))Już trzy maile do Ciebie puściłam i wracają. :-(

bez przesady z tą porażką ;) zaraz pewnie Ci tu parę osób podsunie, jak pisać :) nie należy się zniechęcać. Oj, nie (wredne dawanie rad:>).

ja sobie tak po cichutku marzę o karierze pisarskiej... albo szumniej "byciu poetką". Bezczelnie się przyznam, że mam na sumieniu parę naprawdę dobrych (noo.. nagrodzonych...) tekstów (jak się już tak wszyscy chwalą:P), w zasadzie samych opowiadań, głównie tematyka "fantasy" i takie, których akcja dzieje się w Krakowie :). I parę wierszy. I drobne felietony, mini-eseje... A sam pomysł z tym dzieleniem się doświadczeniem jest n...

Warto przeczytać trylogię. Innych nie czytałam. Wszystkim postawiłam 5, ale Szaman był ciut słabszy. Medicus bardzo dobry i Spadkobierczyni... też.

Nie, powiedz, że żartowałaś... Właśnie sprawdziłam, masz rację. Buuu... trzeba poczekać ;-(((

Uwielbiam, kiedy mój młodszy brat mówi "fenomenalnie". W ustach dziecka brzmi to niesamowicie:))

"Oskar i pani Róża"!! !

Tak wiele talentów napewno się znajdzie... Podoba mi się ten temat, a wam? Zaczęcam do przeczytania tego, co napisali inni.:)

Skończyłam Soból i panna. Nie jestem zachwycona. Ta radosna rzeź zwierząt dla sportu zniesmaczyła mnie. Treść pozostała też rodem ze starych romansów. Panicz i dziewczyna. Opisy przyrody dość ładne, ale do mnie nie trafiają. Nie potrafiłam wczuć się w atmosferę litewskiej wsi i litewskich usposobień. Przeciętna.

Miła, lekka i sympatyczna lekturka na smutny wiosenny wieczór ;-)) Takie czytadełko, fajnie się czyta i nic poza tym.

komentarz usunięty