Początek nałogu, czyli jak zakochałam się w literaturze...

Autor: Bzyk05

Właściwie nigdy nie lubiłam czytać... W dzieciństwie w żaden sposób nie można było mnie do tego zmusić, na widok książki reagowałam alergicznie. Nie wspominając już o lekturach szkolnych. Ale taka już moja natura, że nie lubię jak ktoś mi coś narzuca i zawsze wtedy robię na odwrót. Więc kiedy skończyłam liceum i czasu wolnego było aż nad to przypadkiem zasięgłam po pierwszą książkę, którą przeczytałam z własnej woli. Była to "Majjada, kobieta Iraku" Sasson Jean P.
Książka pochłonęła mnie na wiele godzin, a rodzina, która zastała mnie po powrocie do domu czytającą była w niezłym szoku. Właśnie od tej książki zaczęła się moja miłość do czytania, którą niektórzy wręcz nazywają nałogiem. A to dlatego, że rzadko czytam pożyczone książki, zazwyczaj są to te, które sama kupię i potrafię dać się porwać szaleństwu wydając na książki. Następne były powieści o Bridget Jones, z których pierwszą część przeczytałam już także wcześniej pisząc prace maturalną. Potem był Dom Nocy, który mimo, że przeznaczony bardziej dla nastolatek również przypadł mi do gustu.
Czytam stosunkowo od niedawna, bo dopiero rok, ale udało mi się już zgromadzić kilka moim zdaniem ciekawych i wartych polecenia tytułów oraz pare książek, których sama nie zdążyłam jeszcze przeczytać. Mój skromny, choć ciągle poszerzający się zbiór możecie obejrzeć w Schowku (zaznaczam, że nie sprzedaje, nie wymieniam ani też nie pożyczam książek, ponieważ zbyt mocno się do nich wszystkich przywiązałam).

Zaległości

Autor: Bzyk05 Dodany 07.08.2012 22:56
Dawno mnie tu nie było... wszystko to wina pracy i szybkiego trybu życia. Cóż takie czasy. Nie tylko na BiblioNetce ma zaległości, ale i w czytaniu. W...

Drugie życie Bree Tanner

Autor: Bzyk05 Dodany 23.06.2011 23:46
Miło było spojrzeć na wydarzenia z "Zaćmienia" oczami innej osoby niż Bella. Wreszcie sytuacja przedstawiona została w sposób bardziej obiektywny, bez...

Wrażenia po przebrnięciu przez sagę Zmierzch...

Autor: Bzyk05 Dodany 14.06.2011 14:58
Zanim zabrałam się za czytanie "Zmierzchu" uważałam, ze to książka kompletnie nie dla mnie. "Głupie romansidło, w którym i tak koniec jest oczywisty...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: