Redakcja BiblioNETki poleca teksty, które są najlepiej napisane - lub prezentują interesujące zdanie na temat omawianej książki - lub omawiają nieznaną a godną polecenia pozycję.
RSS
W posłowiu do tej książki Remigiusz Mróz napisał, że kończąc jej pisanie, powiedział swojej redaktorce: „Nigdy więcej”; panie Remigiuszu, proszę nie zmieniać zdania i więcej już horrorów nie pisać, bo pan po prostu tego nie potrafi.
W wielokrotnie już przeze mnie cytowanej książce Mroza „O pisaniu na chłodno” napisał on, że uwielbia Stephena Kinga i najwyraźniej uznał, że to uwielbienie wyrazi poprzez stanie się jego polskim odpowiednikiem, tak jak wcześniej stał się polskim Johnem Grishamem, ...
Dodany: 04.06.2017
|
Autor: imarba
Każda kultura ma swoje baśnie, duchy i piekielne stwory; siedzą sobie w folklorze, w wiejskich bajaniach, w zabobonach i spokojnie czekają, aż ktoś je na nowo odkryje. Przez wieki wyjaśniały to, co niewyjaśnione, strzegły moralności i porządkowały świat, ale wypierane przez chrześcijaństwo, „nowoczesność” oraz modę na stwory pochodzące z innych kultur, pochowały się po kątach świadomości kulturowej i egzystują jeszcze tylko w bajkach... ale czy na pewno?
Czytałam ostatnio dwie lub trzy powieś...
Bartek Lipski jest pracownikiem ekskluzywnego butiku odzieżowego, umiejscowionego w poznańskim Starym Browarze. Dzięki pracy jest samodzielny, nie musi mieszkać z rodzicami, może opłacić swoje studia. Ale jest to praca niewdzięczna – pracownicy zacięcie rywalizują między sobą o liczbę sprzedanych ubrań i wysokość prowizji, a szef to koszmarny drań i furiat. Dni w kieracie ubarwiane są jedynie różnej wielkości awanturami szefa. Do czasu jednak – pewnego dnia zjawia się klient reklamujący zakupion...
Zastanawiające, jakie "szufladki" w mózgu potrafi otworzyć jedno słowo. Słysząc słowo "horror" spodziewałabym się najprędzej czegoś w stylu "Masakry teksańską piłą mechaniczną" (jeżeli o film chodzi) lub Mastertona (jeżeli chodzi o książki). A "Objawienie" ma dla mnie z typowym horrorem niewiele wspólnego. A może to tylko kolejny przykład na to, by nie zakładać żadnych klapek na oczy? ;)
"Objawienie" to historia Wiktora Kota. Wiktor jest nauczycielem, który akurat jest w trakcie wakacji letn...
Dodany: 08.09.2006
|
Autor: bazyl3
Zgnębiony przez życie Jacek wchodzi do sklepu z magią i spotyka miejskiego szamana... Jak dla mnie, początek zbiorku opowiadań Grzędowicza jest wystarczająca zachętą do wysłuchania kilku opowieści, które specjalnie dla gościa snuje właściciel wspomnianego wyżej sklepu. A są to opowieści niezwykłe.
Grzędowicz sięgnął po formę "weird story", która w Polsce od czasów Grabińskiego wydaje się trochę zapomniana, żeby przedstawić nam człowiecze demony. I jeśli ktoś nastawia się na Mastertonowskie "D...
Każdy marzy o przeżyciu czegoś, co potwierdzi przypuszczenia, iż świat materialny jako taki nie jest jedynym wykładnikiem zdarzeń. W życie człowieka wkrada się bowiem czwarty wymiar rzeczywistości - wymiar, którego nikt prawie nie dostrzeże. Prawie nikt, gdyż widzą go ludzie obłąkani, szaleńcy i marzyciele, poeci i geniusze. To wymiar myśli, które potrafią stwarzać świat tak, jak zrobił to Bóg. Ten prymat myśli nad materią widoczny jest w wielu utworach Grabińskiego. Przestrzenią dla tych dzieł ...