Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Mi również niezwykle miło podyskutować w tak zacnym towarzystwie : ) A co do tego, co wynosimy z domu, to posunęłabym sie nawet dalej twierdząc, że ma to decydujące znaczenie, dla tego kim obecnie jesteśmy. Mój ojciec nie słuchał muszyki klasycznej, ale od najmłodszych lat zaznajamiał mnie z różną inną muzyką, opowiadał historie, których wtedy nie rozumiałam. Pamiętam niedzielne popołudnia kiedy siadał na fotelu z papaierosem i puszczał płyty....
Zobacz, to działa też w drugą stronę. Jeśli porusza Cię wytwór czyjeś wyobraźni ( muzyka, film, malarstwo, rzeźba...), to chcesz poznać człowieka, który to stworzył, dowiedzieć się czegoś o nim, żeby lepiej go zrozumieć. Sięgasz po biografię w takiej, czy inej formie. Przynajmniej ja tak zawsze robie. Ale chyba odbiegłam odrobinę od tematu.
Mi się wydaje, że gusta literackie i muzyczne wiążą się ze sobą w jakiś sposób. Może chodzi o to, że ludzie, którzy czytają książki mają rozwiniętą potrzebę odczuwania pewnego rodzaju wyższych wrażeń, czy doznań ( nie wiem, jak to nazwać, ale chyba wiadomo o co chodzi ) i tego samego szukają też słuchając muzyki. Dlatego nie zadowolą się jakąś tam papką z radia tylko szukają czegoś wyjątkowego, co wciśnie ich w fotel, rozpruje serce i wyciśnie łz...
Muzyka rozrywkowa-piosenki- zagraniczne-śpiewane zdecydowanie przez mężczyzn- język...nie zastanawiałam sie nad tym, może ma. W wiekszości słucham utworów śpiewanych po angielsku : )
The Cure- Seventeen Seconds- płyta zainspirowana powieścią "Zamek" Franza Kafki (Robert Smith wogóle przyznaje sie w wielu wywiadach do inspiracji literatura, m. in. poezją T. S. Eliota). Fields of The Nephilim- Elizium- zainspirowana biblijnymi apokryfami oraz prozą Lovecrafta. Jeśli chodzi o wspomnianego już Springsteena, to słuchając jego muzyki i tekstów wogóle wyczuwa sie klimat powieści Stainbecka, mimo, że w wywiadach wspominał on ty...
Moja babcia mówi, że starość nie wyszła Bogu, że jak sie siedzi samemu w domu, to po pewnym casie cisza zamienia sie w hałas nie do zniesienia, tak jakby ściany zaczynały krzyczeć.Kiedy to słysze utwierdzam sie w przekonaniu, że starsi ludzie zasługują na szacunek i uwagę. Dzieki za tą zachęcającą opinie. "Ziarna kawy" stała sie kolejna pozycja na mojej liście : )
To Może: "Zabić drozda"- Harper Lee; "Strasznie głośno, niesamowicie blisko"- Johnattan Safran Foer; "Chłopiec z latawcem" Khaled Hosseini (chociaż to już mniej);"...Zabiorę cię ze sobą"- Niccollo Amaniti; jakaś klasyk może, np. coś z Dickensa : )
Ciekawe portrety kobiet wogóle buduje w swojej prozie Doris Lessing. Jeśli chodzi o żony to "Lato przed zmierzechem", "Piąte dzieko" i "Złoty Notes", chociaż ta ostatnia pozycja dość ryzykowna i ambitna jesli chodzi o prezentacje maturalną : ) Oprócz tego " Co widziały wrony" Ann Marie MacDonald. Przykro mi, że nie moge Ci podać imion postaci ale czytałam te powieści jakiś czas temu i już po prostu nie pamiętam.
Faktycznie! nie pomyślałam o tym. Interesujący kierunek interpretacji.
Wiesz, ksiązka jako kryminał jest fajna,dobrze i zgrabnie napisana, ale na tym bym poprzestała. Nic wiecej. Jej prawdziwą zaletą jest drugie dno. Dzieki za podrzucenie tyułu,na pewno się zapoznam :)Życzę miłej lektury :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)