Komentarze użytkownika derryblossom

Brylant w archaicznej oprawie

Książka: Duma i uprzedzenie (Austen Jane)
Autor: derryblossom Dodany 03.08.2014 12:04

PS (bo napisałam za krótki komentarz) Lubię w parze Elizabeth/Darcy to, że nie mdleją i nie drżą na swój widok, jak większość powieściowych par; zamiast tego nie wiedzą, o czym ze sobą rozmawiać, jest bardzo niezręcznie, a potem biorą milczenie drugiej osoby za wyraz obojętności, a nawet niechęci.

Zobacz całą dyskusję

"Ogniem i mieczem" - Skrzetuski czy Bohun?

Książka: Ogniem i mieczem (Sienkiewicz Henryk (1846-1916))
Autor: derryblossom Dodany 03.08.2014 10:39

Hm, widać jestem jedną z niewielu kobiet, która nie zakochała się w mężczyźnie nie szanującym ukochanej do tego stopnia, że ją porwał i chciał zmusić do małżeństwa. Nie przeczę, że Bohun ma urok, ale nie wybaczam mężczyznom traktowania kobiet jak rzeczy. (No dobra, chyba że są Sienkiewiczem i użyli pewnej fikcyjnej kobiety jako bardzo irytującego "narzędzia fabularnego", bo dla mnie Helena nie jest niczym więcej.)

Zobacz całą dyskusję

Brylant w archaicznej oprawie

Książka: Duma i uprzedzenie (Austen Jane)
Autor: derryblossom Dodany 03.08.2014 10:13

Bardzo ładna recenzja :) Rzeczywiście, jedną z największych zalet "Dumy i uprzedzenia" są bohaterowie - przy czym uważam, że (chyba) powszechnie uwielbiany przez dziewczęta pan Darcy jest najmniej interesujący. Uwielbiam nadętego, głupiego, snobistycznego Collinsa, ironicznego i cynicznego pana Benneta (a ta dwójka razem już w ogóle kreuje niewyobrażalną ilość komizmu), ograniczoną i chorującą na nerwy panią Bennet, apodyktyczną i wścibską lady C...

Zobacz całą dyskusję

Monarchia w literaturze

Autor: derryblossom Dodany 23.07.2014 14:33

Dziękuję, sama znalazłam ten tag, ale podane tam książki mnie nie satysfakcjonują i mam nadzieję, że ktoś poleci mi coś innego.

Zobacz całą dyskusję

Miłość dziewczyny do starszego mężczyzny.

Autor: derryblossom Dodany 23.07.2014 14:03

Nie pamiętam, jaka była różnica wieku pomiędzy bohaterami, ale: "Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Brontë, "Rebeka" Daphne du Maurier - bohaterki mają jakieś dwadzieścia lat, a ukochani dwa razy więcej "Wyznania gejszy" Arthur Golden - bohaterka zakochuje się w dorosłym mężczyźnie jako mała dziewczynka, chociaż "zakochuje się" to chyba złe słowo, bo nie ma w tym uczuciu fascynacji erotycznej; po prostu uważa go za wspaniałego człowieka i marzy o...

Zobacz całą dyskusję

Duszny Wałbrzych

Książka: Ciemno, prawie noc (Bator Joanna)
Autor: derryblossom Dodany 09.07.2014 23:10

Bardzo dobra, ciekawie napisana recenzja! Chyba dzięki niej przeczytam tę książkę. Pozostaje tylko pytanie, jak żyją po przeczytaniu "Ciemno, prawie noc" mieszkańcy Wałbrzycha? :D

Zobacz całą dyskusję

I gdzie ten diabeł?!

Książka: Zemsta ubiera się u Prady: Powrót diabła (Weisberger Lauren)
Autor: derryblossom Dodany 07.07.2014 17:56

Zgadzam się - nie mam pojęcia, o czym była ta książka, ale na pewno ani o diable, ani o zemście. Tak jak napisałaś, powieść skupia się na małżeństwie i macierzyństwie Andy, a raczej nie tego byśmy oczekiwali po pierwszym tomie. Żeby chociaż fabuła "Zemsty..." była ciekawa i dobra, mimo tego że inna niż się spodziewaliśmy; tymczasem przez prawie czterysta stron nie wydarzyło się prawie nic. Autorce udało się wymyślić tylko trzy wątki - urojoną zdr...

Zobacz całą dyskusję

Opinie na temat "Nowego wspaniałego świata" - istna orgia-porgia monotonii

Książka: Nowy wspaniały świat (Huxley Aldous)
Autor: derryblossom Dodany 30.06.2014 17:06

Ja wysnułam z powieści wniosek, że każdy świat, zarówno nasz, jak i huxleyowski "nowy wspaniały", ma i zalety, i wady. Za wszystko trzeba zapłacić; nie można napisać ani zrozumieć "Romea i Julii" w świecie, w którym nie istnieje miłość, a jednocześnie - brak miłości zapewnia brak cierpienia. Nie da się stworzyć idealnie zorganizowanego, zadowolonego społeczeństwa, jeśli nie będzie się "warunkować" poglądów, potrzeb i uczuć jego członków (taka lud...

Zobacz całą dyskusję

The best!!!

Książka: Emancypantki (Prus Bolesław (właśc. Głowacki Aleksander))
Autor: derryblossom Dodany 15.05.2014 20:59

Wywodami Dębickiego momentami były ciekawe; najbardziej zainteresowały mnie opowieść o hipotetycznym potopie i prawdopodobnej reakcji ludzkości oraz próba połączenia teorii naukowych z Biblią (swoją drogą, nie miałam pojęcia, że w XIX w. ludzie na poważnie starali pogodzić się naukę z Księgą Rodzaju, więc przy okazji dowiedziałam się czegoś nowego i po raz kolejny uświadomiłam sobie, że nie należy żadnych idei brać za oczywiste i pojawiające się ...

Zobacz całą dyskusję

Atmosfera aż iskrzy

Książka: Klaudyna w Paryżu (Colette Sidonie-Gabrielle)
Autor: derryblossom Dodany 14.07.2013 17:00

My chyba czytaliśmy dwie różne książki... Po pierwsze, Klaudyna wcale nie marzyła o wyjeździe do Paryża - wręcz przeciwnie, opuszcza Montigny z żalem, bo wie, że będzie tęsknić za przyrodą, lasami i znajomymi. To właśnie dlatego w Paryżu najpierw popada w chorobę, a później... No właśnie; w drugim tomie energia Klaudyny gdzieś znika, dziewczyna, zamiast "wziąć się w garść", poszukać towarzystwa i rozrywki, coraz bardziej zapada się w smutek, tęsk...

Zobacz całą dyskusję

"Tajemnicza wyspa"

Książka: Wyspa skarbów (Stevenson Robert Louis)
Autor: derryblossom Dodany 03.07.2013 09:40

A mi się "Wyspa skarbów" podobała! Tak się wciągnęłam, że przeczytałam ją w dwa dni. Tajemnicza mapa, skarby legendarnego korsarza, piraci, spiski, niebezpieczeństwa, nagłe zwroty akcji, ach! Jim Hawkins, jak każdy nastoletni bohater książki przygodowej, nigdy nie robi tego, co powinien i co kazali mu mądrzejsi od niego, polegając na własnej intuicji, szczęściu i okolicznościach sprzyjających - ale że wykazał się też odwagą, sprytem i przytomnośc...

Zobacz całą dyskusję

Rzeczywistość widziana inaczej

Książka: Pani Dalloway (Woolf Virginia)
Autor: derryblossom Dodany 08.11.2012 17:25

Bardzo wszystkim dziękuję za pochwały i "polecenie"! Cieszę się, że recenzja się spodobała :)

Zobacz całą dyskusję

Ogród, w którym rośnie szczęście

Książka: Elizabeth i jej ogród (Beauchamp Mary Annette (pseud. Arnim Elizabeth von lub Elizabeth))
Autor: derryblossom Dodany 02.09.2012 14:34

"Po pierwsze jak na ksiazke o ogrodzie jest tam zdumiewajaco malo o ogrodnictwie, poza pierwsza czescia. Nie sztuka kochac ogrod gdy ma sie ogrodnikow do jego pielegnacji (wiem, ze jej "nie wypadalo" ale jestem pewna, ze gdyby sama MUSIALA zajac sie ogrodem tak ogromnym ze nasiona i sadzonki kupowano hurtowo zapal szybko by jej minal)." Pisała, że chciałaby własnoręcznie zajmować się ogrodem - jest nawet taki fragment, w którym w tajemnicy prz...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: