Komentarze użytkownika Invisible

I ja się z tym komentarzem całkowicie zgadzam. Film mnie rozczarował.

Zgadzam się. Też jest mi dobrze tak jak jest. Na pewno nadal chcę jasnych kolorów i nie chcę obrazków. Od tego jest wiki i są google. Tu chodzi o treść. Jakieś skórki do wyboru różniące się trochę wersją kolorystyczną - czemu nie? Po prostu jako podstawową zostawić tę i Ci, którzy mają ochotę na zmiany będą mieli taką możliwość. Wszyscy wypróbują, ocenią i będzie można dyskutować o efektach.

Ja tylko chciałam dorzucić, że zgadzam się z opinią o owych uwagach i definicjach. Na początku myślałam: "po co te irytujące wstawki?.", ale potem okazały się całkiem przydatne i ciekawe. Także ode mnie plus dla pana Zusaka za pomysł.

Pani Picoult jest jedną z moich ulubionych autorek. Jej książki są niesamowicie wciągające i ciekawe. Chyba nie ma drugiej osoby, po której książki sięgałabym tyle razy.. Póki co przeczytałam "Bez mojej zgody", "Świadectwo prawdy", "W imię miłości ("Perfect Match") a tyle co skończyłam "W imię miłości (a właściwie "The Pact" bo w oryginale). W mojej skromnej opinii pierwsza i ostatnia książka z tych, które wymieniłam były zdecydowanie najlep...

Ha! A Almę ktoś spotkał? ;> Imię nie moje, ale spotkane.

Tej książki Jodi Picoult jeszcze nie czytałam i po Twojej recenzji nie wiem czy po nią sięgnę.., ale taki mój mały apel: nie zniechęcaj się do autorki! Ja osobiście czytałam najpierw "Bez mojej zgody" i uważam, że książka jest naprawdę świetna, małoktóra pozycja tak bardzo zapadłaby mi w pamięć.. Drugą po którą sięgnęłam było "Świadectwo prawdy" i tu również się nie rozczarowałam, teraz poluję na "W imię miłości&quo...

Ja ledwo jedną z nich przeczytałam i to za drugim podejściem i bardzije z przymusu niż własnej chęci. Jednak nie odziedziczyłam po mamie zamiłowania do Ani. :)

Wiedziałam, że o czymś zapomniałam:D Tak, Mia i cała seria Pamiętników jest z części na część coraz gorsza i bardziej denerwująca. I jakby nie patrzeć zawiera coraz mniej fabuły, a więcej idiotycznych, że tak to określę, "rozważań". I te wielkie litery co trzecie zdanie! wrr..

I tu się absolutnie zgodzę. Holden momentami niesamowicie mnie męczył swoim cwaniactwem i zachowaniem ogólnie. Dopiero w rozmowach z Phoebe stawał się sympatyczny i okazywał jakiekolwiek ludzkie uczucia względem innych. :)

Ja też jestem dziewczyną i "Ani.." za pierwszym podejściem nie przeczytałam:D Później się jakoś zmusiłam, choć miło tego nie wspominam. Ale mimo wszystko najgorsze wspomnienia mam z "O krasnoludkach i sierotce Marysi"- wszystko tylko nie to:D To była czwarta klasa podstawówki i po prostu nie mogłam tego strawić. To przecież nawet treści nie miało!

Hm.. na razie ciężko powiedzieć, bo jeszcze niewiele przeczytałam (wszystko przezten Potop!) także nie chcę oceniać. Ja miałam zamiar wypożyczyć ją w bibliotece, a tu przypadkiem okazało się, że moja najlepsza kumpela ma tą książkę także nawet się nie naszukałam:)

"Nostalgia anioła"-Sebold Alice i "Potop"-Sienkiewcz H. (już nie z własnej woli:P) A "Cień wiatru" mam już chwilę w schowku i jest zamiar żeby wreszcie po to sięgnąć:D

No więc oczywiście "My, dzieci z dworca Zoo" którą wymieniłaś jest jedną z najlepszych książek, ale oprócz niej są też inne dotyczące tego tematu np.: "Hera moja miłość" - jest bardziej współczesna i prawdopodobna, również zapada w pamięć. Osobiście mi się podobała:) "Iwo w krainie Gandzi" - to akurat pozycja której nie polecam. Bohater książki jest dla mnie po prostu pustym, bezwartościowym człowiekiem, a sposób...

Ja tez przeczytałam i to jest chyba pierwsza książka nad która naprawdę sie popłakałam. Skończyłam ja czytać o 2 w nocy, bo nie mogłam przestac. Naprawde polecam!

"Zapałke..." czytałam, "Pejzaż..." miałam wypożyczony ale go nie przeczytałam, bo żeby zabrać się za Siesicka trzeba mieć odpowiedni nastrój i chęci a ja jakos nie miałam:P Christie czytałam na razie tylko "Tajemnicę rezydencji 'Cimneys'" i podobała mi się:) A Chmielewskiej na razie nie, choc moja mama jest jej fanką:) Ja właśnie skończyłam "W ciemności: prawdziwa historia Leonii" Jany Frey i równiez mi si...

tytuły możesz podać zawsze. Kiedys się przydadzą:)

Coś mi się wydaje, że nie prędko ją przeczytam:) Kolejka się za bardzo nie posuwa:)

Nie obraź się, ale te książki są puste.. Przeczytałam kilka z nich i w każdej było to samo. Jedną, która do tej pory pamiętam (z 5 czy 6) jest "Nie do pobicia", które chyba troszkę sie rózniło. Ale ja bym juz po tą serię nie sięgnęła.. Znudziła mnie bardzo szybko:)

Ja do BiblioNETki trafiłam również z Google wpisując hasło: recenzje książek. No i znalazłam:) Moja propozycja jest taka: na pewnej stronie załozony jest klub, który dotyczy właśnie książek. Klubik jest mały, ale mogę umieścić tam linka do biblionetki i jest szansa, że ktoś sie nią zainteresuje:)

A ja przeczytałam i naprawdę polecam. Książka jest przede wszystkim świetnym kryminałem. Do końca trzyma w napięciu i ma zaskakujące zakończenie, ponadto wpleciona jest tu bardzo kontrowersyjna i originalna opinia autora i pogląd na sprawy religii. Nie oznacza to wcale, że się z nim zgadzam, bo rzeczywiście niektóre fakty są troche naciągnięte, ale od tej książki nie można sie oderwać, bo cały czas coś się w niej dzieje:)

Przeczytam:D Juz jestem zapisana do kolejki w bibliotece:)

Ja jednak uważam, że skoro sami uznajemy morderstwo za coś obrzydliwego to czemu mamy karać ludzi właśnie smiercią? Nie sądze żeby to był dobry pomysł.. Może lepiej wyslijmy tych ludzi gdzieś do ciężkiej pracy, która może się na coś przydać ludzkości? No, a zgodnie z zasadą "oko za oko, ząb za ząb" co zrobisz z człowiekiem, który zgwałcił dziecko? odpłacisz mu sie tym samym?

Ja przeczytałam tę książkę kiedy nikt (przynajmniej w moim środowisku ani w mediach) jeszcze o niej nie mówił. A sięgnęłam po nią, bo poleciła mi tę książkę koleżanka, która czytała wtedy już 2 część (wydadne były 2 albo 3- nie pamietam). To było pewnie z 5 lat temu:)

Ok, firedrake, ale znajdziesz kogoś kto owe morderstwo jako karę na nim wykona? Kogoś, kto zawodowo zajmie się karaniem ludzi w tak okrutny sposób?

Zgadzam się- gdyby na świecie był jeden język nie byłoby problemu. A oprócz drobnych różnic w tłumaczeniach (np. Harry Potter po polsku jest bardziej.. dziecinny?), trzeba jeszcze czekać pół roku, aż książka wyjdzie w polskiej wersji językowej! A wszystko przez tą całą Wieżę Babel ;) Pozdrawiam Asia

Jeszcze nie oglądałam, do kina wybieram się w tą środę:) jak na razie aktor mi średnio pasuje, ale moją opinię o nim będę mogła wyrazić dopiero po oglądnięciu filmu:)

I jaka jest twoja opinia? Warto zahaczyć o tę książkę?

Chyba większość ludzi w internecie tak uważa, tak naprawdę nikt nie chce się pogodzić ze śmiercią głównych bohaterów i zwycięstwem zła. Dlatego wciąż szukamy nowych sposobów żeby tych zmarłych przywrócić, jak też przeciez było z Syriuszem po piątej części. Ja również nie mam wyrobionego zdania, czytając różne argumenty za i przeciw trzeba niektórym przyznać rację, ale jestem zdania że wszystko wyjaśni się w 7 części i trzeba po prostu cierpliwie...

No, ja właśnie przeczytałam pierwszą książkę serii pani Christie (Tajemnica rezydencji 'Chmneys') i nawet mi się podobała. :) Na razie muszę jeszcze przetestować kilka innych książek (np. Stephena Kinga) i wtedy zdecyduję za co się zabrać:)

P.S. No i nie dam rady czytac przy muzyce, bo zamiast skupić się na książce to zaczynam śpiewać:D (a to, trzeba przyznać, niezbyt mi wychodzi;) ) Nie znaczy to, że musze mieć idealną ciszę, jesli ktos jest w pokoju i zajmuje się czyms innym, nawet na głos, to mi nie przeszkadza:)

Hm.. tak ogólnie to moge czytać prawie wszędzie: w moim (lub czyimś) pokoju, będąc nad jeziorem czy gdziekolwiek indziej, ale lubię mieć miejsce, gdzie moge sie położyć:) Wygodniej mi sie czyta książki na łózku czy na kocu niż np. siedząc przy biurku:)

Z tego co mówią media to bakterie ( a może wirusy?) ptasiej grypy giną w temperaturze 70 stopni, więc zakażenie grozi nam tylko jeśli zdecydujemy się jednak zjeść owego martwego ptaszka wczesniej go nie gotując:) (wszystkim zyczę smacznego). Ewentualnie mozna sobie odpuścić jajka na miękko, ale rezygnować zupełnie z drobiu?! Co to, to nie:)

Ja również byłam pod wrażeniem tej książki, ale nie jestem do końca przekonana czy była ona najlepsza.. Pierwsze 2/3 książki czytałam po angielsku, później tę wersję musiałam oddać, więc skończyłam po polsku i trochę widać różnicę:) Mnie np. rozśmieszyły stwierdzenia w stylu: "Ron i Lavender wijący się jak węgorze" itp. <lol2> Rzeczywiście widać różnicę między tą częścią a poprzednimi, książka nie jest już tak kolorowa, granica ...

A czytałaś może (albo ktokolwiek inny) "Tam, gdzie spadają anioły" równiez tej autorki? Mam wielka ochote na tę książkę i jestem ciekawa opinii na jej temat innych czytelników.:)

Może coś Siesickiej? np. "Jezioro Osobliwości"? Jedna z fajniejszych książek jej autorstwa:) Albo jedna z moich ulubionych książek "Kiedy piorun uderza" Jenny Carroll - to poczatek serii 1-800-Jesli-Widziałeś-Zadzwoń (kolejne części to: Kryptonim 'Kasandra', Bezpieczne miejsce, Znak węża)- książka o dziewczynie która w wyniku porażenia piorunem nabywa umiejętność znajdowania zaginionych ludzi, jedynie po zobaczeniu ich zdję...

Ja do poezji też się za bardzo nie garnę. Wolę przeczytac książkę, która zawiera jakieś filozoficzne przemyslenia niż wiersze na ten temat. Tak już mam:)

A może jakiś konkretny tytuł? Jaka jest pierwsza książka z tym detektywem?:)