Komentarze użytkownika Lenia

Hymn na cześć różnorodności

Książka: Koniec jest moim początkiem (Terzani Tiziano)
Autor: Lenia Dodany 21.09.2017 20:24

Tu można autora też posłuchać: http://tizianoterzani.info/anam-il-senza​nome-2004

Zobacz całą dyskusję

Projekt historii peryferyjnej: ludzie i inne zwierzęta

Książka: Zwierzęcy punkt widzenia: Inna wersja historii (Baratay Éric)
Autor: Lenia Dodany 03.04.2017 22:42

Wspomnianej dyskusji o pracy wydawcy można wysłuchać tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=uoaHK95h​OEE

Zobacz całą dyskusję

Założyłam bloga

Autor: Lenia Dodany 29.09.2014 15:15

Cieszę się, że się spodobał. A piosenka chodzi za mną od kilku dni. :)

Zobacz całą dyskusję

Założyłam bloga

Autor: Lenia Dodany 26.09.2014 21:04

Dwie skórki BiblioNETkowe

Autor: Lenia Dodany 04.09.2014 19:39

Groźny pozór informacji

Autor: Lenia Dodany 23.08.2014 19:17

Pewnie, że nagłówki powinny intrygować, inaczej mało kto by czytał artykuły. Tylko żeby jeszcze z tych artykułów można było się czegoś dowiedzieć w formie jasnej i zrozumiałej, najlepiej razem z analizą faktów - tego bym sobie życzyła. Bo wiadomości jest wszędzie bardzo dużo, w internecie, w radio itd., ale czasami bez tego dodatkowego przedstawienia kontekstu, tła wydarzeń trudno za nimi "nadążyć". A czasami czyta się jakiś artykuł, a zawiera o...

Zobacz całą dyskusję

(X*X*X*X*)

Książka: Podwójna wygrana jak nic (Federman Raymond)
Autor: Lenia Dodany 30.06.2014 21:47

Bardzo zachęcająca recenzja!

Zobacz całą dyskusję

Harry Potter

Autor: Lenia Dodany 29.06.2014 13:52

Mogę zaoferować "Komnatę tajemnic". Jeśli jesteś zainteresowana, napisz na pw. :)

Zobacz całą dyskusję

Równi i równiejsi w krakowskiej Księgarni pod Globusem

Autor: Lenia Dodany 12.03.2014 21:28

Bardzo nie fair z ich strony. Nie dziwię się twojemu rozczarowaniu i zapewne rozczarowaniu wielu więcej osób. Sama słuchałam dziś pana Szczygła na wydziale zarządzania i komunikacji w warunkach bardzo studenckich, tj. siedząc na podłodze - zainteresowanie było bardzo duże. :) Nawet pomimo faktu, że spóźnił się godzinę, bo nie zdążył w Warszawie na pociąg, wszystkie miejsca nadające się do siedzenia zajęte! Bardzo ciekawie mówił o Czechach; prz...

Zobacz całą dyskusję

Kraków w marcu

Autor: Lenia Dodany 11.03.2014 13:00

Umm... Jeszcze tak interesownie dodam w tym wątku, żeby zwiększyć swoje szanse dotarcia do tej książki... Czy ktoś z krakowskich biblionetkowiczów dysponuje może angielskim przekładem "Ferdydurke" i byłby skłonny je wypożyczyć na parę miesięcy albo odsprzedać?

Zobacz całą dyskusję

Kraków w marcu

Autor: Lenia Dodany 11.03.2014 12:55

Dziękuję za pamięć, Natii, mimo że dawno się nie pojawiałam na biblionetkowych spotkaniach. Jeśli spotkanie będzie w ostatni weekend marca, to chętnie przyjdę. 22 i 23 prawdopodobnie nie będzie mnie w Krakowie. Pozdrawiam!

Zobacz całą dyskusję

Czy można tak napisać?

Autor: Lenia Dodany 31.01.2014 19:54

Haniania, miałam tę samą wątpliwość. Dziękuję wam obydwu za odpowiedzi. Partnerzy w oryginale byli niezidentyfikowani pod względem płci. :) Rozwiązałam to w końcu tak, że napisałam "jedna z osób", a w innych miejscach artykułu (który tłumaczyłam) pisałam "partner/partnerka". Średnio mnie samej się to ostatnie podoba, ale trudno. Pozdrawiam!

Zobacz całą dyskusję

Antologia o zombie

Autor: Lenia Dodany 06.08.2013 21:16

Dziękuję, będę korzystac. :)

Zobacz całą dyskusję

Antologia o zombie

Autor: Lenia Dodany 31.07.2013 20:54

Dzięki twojej czytatce ściągnęłam sobie tę książkę. Niby się nie pasjonuję filmami ani książkami o zombie, ale w czytatce przedstawiłaś to interesująco. Wczoraj przeczytałam pierwsze opowiadanie ze zbioru, "Anioły zjedzą wiosnę" i muszę przyznać, że mnie wbiło w fotel, chociaż nie w fotel, a w krzesło (?). Sam pomysł autora, naprawdę świetne. Przypomniał mi się "Atlas chmur", moja ostatnia lektura, w której się po prostu zakochałam; zawiera podob...

Zobacz całą dyskusję

Może wymiana?

Autor: Lenia Dodany 29.07.2013 11:19

Odpisałam na pw, pakul.

Zobacz całą dyskusję

Może wymiana?

Autor: Lenia Dodany 28.06.2013 11:45

Tak. "Koniec jest moim początkiem". Czytałam kiedyś jedną książkę Terzaniego i mimo że jej tematyka była mi trochę odległa, polubiłam autora i chcę więcej. :)

Zobacz całą dyskusję

Może wymiana?

Autor: Lenia Dodany 28.06.2013 11:45

Tak. "Koniec jest moim początkiem". Czytałam kiedyś jedną książkę Terzaniego i mimo że jej tematyka była mi trochę odległa, polubiłam autora i chcę więcej. :)

Zobacz całą dyskusję

Może wymiana?

Autor: Lenia Dodany 27.06.2013 23:01

To ja bym poprosiła "Zabójcę strachu" Koontza i "Dobrze jest, jak jest" Annie Proulx, którą widziałam, że masz w schowku. Napisz na pw, czy się zgadzasz i jak przysłać ci książki.

Zobacz całą dyskusję

wrześniowy lub październikowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 07.10.2012 15:02

Chciałam poinformować, że przyjdę z koleżanką. :) Izania, jak chcesz, to możemy się spotkać przedtem na Rynku, będziemy tamtędy szły. Też nie wiem dokładnie, gdzie jest Bona, ale wiem, gdzie Kanonicza, więc trafimy. To jak coś, to napisz tylko, gdzie będziesz stać i jakiś krótki rysopis. :)

Zobacz całą dyskusję

wrześniowy lub październikowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 01.10.2012 21:26

Dziękuję, ktryo, ale Oniegina nie chcę - dodałam go do schowka jakiś (chyba długi) czas temu, kiedy chciałam przeczytać wszystko, co rosyjskie. Ale od tamtego czasu mi się trochę zawężyły zainteresowania, a romantycy to już w ogóle wypadli z ich kręgu w drugiej albo trzeciej liceum. :D Ale dzięki.

Zobacz całą dyskusję

wrześniowy lub październikowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 29.09.2012 21:41

Filologów "jak muchów", jak to kiedyś powiedziała moja anglistka z liceum. ;)

Zobacz całą dyskusję

wrześniowy lub październikowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 26.09.2012 11:45

Potwierdzam się. :) A co do miejsca, i jeśli interesuje Was gorąca czekolada, to mogę polecić Nową Prowincję, na Brackiej.

Zobacz całą dyskusję

Czego teraz słuchacie?

Autor: Lenia Dodany 24.09.2012 09:57

A ja właśnie odkryłam, że jest ktoś taki, jak Ben Howard i jego właśnie słucham. Polecam. :)

Zobacz całą dyskusję

wrześniowy lub październikowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 21.09.2012 19:37

A ja zauważyłam i jak nic mi nie wypadnie, to się zjawię. :)

Zobacz całą dyskusję

Mnie w każdym razie zachwyca, cz. 7.

Autor: Lenia Dodany 01.09.2012 20:53

Jak dla mnie, można go odebrać na różne sposoby jednocześnie i dobrze, że miejscami jest zabawny, bo inaczej byłby pewnie męczący przez swoje skomplikowanie.

Zobacz całą dyskusję

ri ti ti...

Książka: Kosmos (Gombrowicz Witold)
Autor: Lenia Dodany 27.08.2012 15:19

777 wyświetleń i jakoś nikt się nie odezwał. Widać społeczność czytelnicza nie jest aż tak nietolerancyjna. :)

Zobacz całą dyskusję

wrześniowy lub październikowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 20.08.2012 20:31

Ja też jestem chętna przyjść, w październiku na pewno, a jeśli byłoby w trzeci weekend września, to może też. :)

Zobacz całą dyskusję

Czepliwy czytelnik jednak woli "Buddenbrooków"...

Autor: Lenia Dodany 02.08.2012 17:17

Ojej, faktycznie, ten tłumacz się nie popisał. Albo za bardzo się spieszył. Szkoda, skoro, jak mówisz, książka jest poza tym dobra. A ja bym te barbiturany zmieniła na coś zupełnie innego, nie wiem, co, ale tak żeby zachować sens, a uniknąć zbytniego skomplikowania. Tłumaczowi chyba wolno od czasu do czasu wymyślić własną metaforę, nie? Miłej zabawy! :)

Zobacz całą dyskusję

Czepliwy czytelnik jednak woli "Buddenbrooków"...

Autor: Lenia Dodany 30.07.2012 12:19

Dot, twoje czytatki z cytatami powinny się nazywać "Niewiarygodne, ale prawdziwe". Gratuluję wytrwałości w czytaniu takiego czegoś.

Zobacz całą dyskusję

Bez tytułu

Książka: Chłopi (Reymont Władysław (Reymont Władysław Stanisław; właśc. Rejment Stanisław Władysław))
Autor: Lenia Dodany 30.07.2012 11:17

A, tak. Pewnie Blake. Pozdrawiamy byłych studentów anglistyki. :)

Zobacz całą dyskusję

Bez tytułu

Książka: Chłopi (Reymont Władysław (Reymont Władysław Stanisław; właśc. Rejment Stanisław Władysław))
Autor: Lenia Dodany 25.07.2012 21:37

...Tak. Po czym poznałaś? Coś nie tak z moją składnią? :)

Zobacz całą dyskusję

Bez tytułu

Książka: Chłopi (Reymont Władysław (Reymont Władysław Stanisław; właśc. Rejment Stanisław Władysław))
Autor: Lenia Dodany 25.07.2012 15:39

To mam odwrotnie. :) W "Chłopach" świat mi się wydaje pokazany prawdziwiej niż u romantyków. Wszystko tamn jest takie ludzkie, zwykłe, i tylko kiedy się na to popatrzy oczyma poety, jak to niekiedy robi Reymont, okazuje się niezwykłe. Fakt, że tam ludźmi kierują chwilowe impulsy i raczej własny interes albo interes wspólnoty (takiej małej wspólnoty) niż idee, też bardziej do mnie przemawia. Cóż, jestem przyziemna. ;) Pozdrawiam.

Zobacz całą dyskusję

Lipcowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 30.06.2012 21:58

:) Dziękuję. A wam miłego spotkania.

Zobacz całą dyskusję

Lipcowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 29.06.2012 22:12

Ja niestety też się jednak wyłamię, bo nie będzie mnie w niedzielę w Krakowie. Tynulec, możesz na razie zatrzymać moją książkę. Albo przekazać komuś, gdyby ktoś chciał.

Zobacz całą dyskusję

Lipcowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 25.06.2012 21:08

Lipcowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 25.06.2012 20:36

To ja też chyba przyjdę. :) Fajne miejsce wybraliście, nawiasem mówiąc.

Zobacz całą dyskusję

Lipcowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 27.05.2012 20:19

Jeśli nie pokonają mnie sprzymierzone siły historii, literatury i wszelkiego innego językoznawstwa, to się dołączę. :)

Zobacz całą dyskusję

Dla nie lubiących Robinsona Crusoe!

Książka: Dole i niedole sławnej Moll Flanders (Defoe Daniel (Foe Daniel de))
Autor: Lenia Dodany 30.04.2012 23:13

A mnie autor wstępu do książki (przeczytałam wstęp po skończeniu książki, bo jak zaczęłam przed, to za dużo było spojlerów) usiłował wmówić, że główna bohaterka wzbudza w czytelniku sympatię. No jak wzbudza, jak nie wzbudza? Panie profesorze Bladaczka?

Zobacz całą dyskusję

garść cytatów, żeby nie zapomnieć

Autor: Lenia Dodany 30.04.2012 22:37

"Nie wolno nie być sobą" To mi przypomniało napisy na koszulce, którą dziś widziałam w sklepie: kilka z kolei, typu "I want to be rich", "I want to be famous" - skreślone, a pod spodem: "I want to be me". :)

Zobacz całą dyskusję

Codziennie w skm-ce...

Autor: Lenia Dodany 21.04.2012 20:26

A ja czytam w autobusie i muszę powiedzieć, że jeszcze gorszą wadą takiego czytania jest to, że można właśnie zauważyć ową starszą panią, gdy już jest się zaczytanym, i wtedy tak się nie chce przerywać i wstawać... Ale to mi się nie zdarza często, bo przeważnie to w tym autobusie i tak nie ma miejsc siedzących. ;)

Zobacz całą dyskusję

kwietniowy Kraków

Autor: Lenia Dodany 15.04.2012 20:31

To ja też przyjdę, jeśli mi nic nie wypadnie. I tym razem wezmę ze sobą coś innego niż książki z biblioteki, których nie można pożyczyć. :)

Zobacz całą dyskusję

Komedia wybitnie sceniczna

Książka: Sen nocy letniej (Szekspir (Shakespeare William))
Autor: Lenia Dodany 30.03.2012 22:34

Jeśli na scenie ta sztuka jest zabawniejsza niż na papierze, to trzeba się kiedyś wybrać. :) Dla mnie była wystarczająco zabawna, żeby śmiać się w głos przy czytaniu. I w ogóle jest urocza we wszystkim. :) ..."Zdechlak"? Naprawdę?

Zobacz całą dyskusję

"Literackie i filmowe kreacje ludzi szczęśliwych..."

Autor: Lenia Dodany 13.03.2012 20:13

Werter się nadaje, jak najbardziej. To, czy wg czytelnika jest szczęśliwy czy nie, to inna sprawa niż czy się taki czuje i czy o tym mówi. A mówi, z tego co pamiętam. I w sumie jest dość ciekawą postacią, jeśli go rozpatrywać pod tym względem, więc można gadać i gadać. Z filmów przychodzą mi do głowy "Czekolada" i "Czerwony".

Zobacz całą dyskusję

Ławka z widokiem na Kraków

Autor: Lenia Dodany 13.03.2012 19:55

Aha - to nie wiedziałam, że były dwa. Całe szczęście, że Kraków ma dużo miejsc lepiej nadających się na wizytówkę miasta. :)

Zobacz całą dyskusję

Ławka z widokiem na Kraków

Autor: Lenia Dodany 12.03.2012 21:15

Wież kościelnych widziałam więcej, ale fakt, najbliżej była św. Józefa. A te świeckie to oczywiście kościotrup, i jakiś bank chyba, taki nowszy budynek. Nie miałam na myśli żadnego przenośnego znaczenia, pisząc o nich - one po prostu tam były - ale to ciekawe przeczytać, że ktoś takie znaczenia w moim tekście odkrył. :) To dobre powiązanie, bo nadzieja rzeczywiście jest, jest i nie znika, i nie wiem, co by się musiało stać, żeby się zawaliła. W s...

Zobacz całą dyskusję

Kraków w marcu

Autor: Lenia Dodany 06.03.2012 20:12

Mnie też się podobało na spotkaniu i cieszę się, że zobaczyłam trochu Bnetkowiczów na żywo. :) Massolit też mi się podobał, a jak kiedyś będę bogata, to tam przyjdę i im zlikwiduję tę półkę pełną Vonneguta!

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 02.03.2012 19:32

Właśnie czytam/przeczytałem gniota...

Autor: Lenia Dodany 02.03.2012 19:31

Koniec święta Starałam się wydobyć coś z tej książki, bo ja wiem, skomplikowane relacje między ojcem a synem, ale mimo wszystko nie mogłam jej ocenić wyżej niż na dwa. Kilka cytatów; dwuznaczne tam, gdzie dwuznaczność nie spełnia żadnej roli poza rozśmieszaniem albo opisujące coś, co nie ma żadnego znaczenia dla akcji ani w ogóle dla niczego, albo - no po prostu śmieszne. "Pukał do drzwi latryn, otwierał je kolejno i zaglądał do środka, w k...

Zobacz całą dyskusję

Kraków w marcu

Autor: Lenia Dodany 29.02.2012 19:51

Dziękuję. :) To znaczy jeszcze nie wiem na pewno, czy przyjdę. Ale przyszłabym. :)

Zobacz całą dyskusję

Kraków w marcu

Autor: Lenia Dodany 28.02.2012 23:02

Można się jeszcze przyłączyć?

Zobacz całą dyskusję

Śniadanie u Tiffany'ego

Autor: Lenia Dodany 27.02.2012 22:49

Plakat Audrey Hepburn! Aaach! :))

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 25.02.2012 20:59

No, chyba że tak. :)

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 24.02.2012 18:48

Uaktualnienie: "Inny świat: Zapiski sowieckie" "Tajemniczy ogród" "Księga niepokoju napisana przez Bernarda Soaresa" "The adventures of Tom Sawyer" "Pride and Prejudice" "Ojciec Goriot" "Proces" "Opowieść wigilijna" "Nie bój się, nie ufaj, nie proś...: Dwa dzienniki kaukaskie, sierpień 1999 - marzec 2000" - już poszły w świat, nieaktualne.

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 23.02.2012 18:05

Dobrze. Przyślij mi swój adres na pw i książki powędrują w świat. :) Jak przeczytałam twój komentarz, to w pierwszej chwili pomyślałam: czego mam się nie bać i komu nie ufać, do licha??... :D

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 18.02.2012 22:46

Okej, to przyślij mi swój adres na pw.

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 18.02.2012 18:31

Inny świat: Zapiski sowieckie Tajemniczy ogród Kalendarz Księga niepokoju napisana przez Bernarda Soaresa "The adventures of Tom Sawyer" "Pride and Prejudice" - już znalazły właścicieli, więc nieaktualne.

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 18.02.2012 18:12

Cieszę się, że do kogoś powędruje i nie będzie leżeć odłogiem na półce. :)

Zobacz całą dyskusję

Pięć lat na Biblionetce

Autor: Lenia Dodany 18.02.2012 18:08

Dziękuję wszystkim za życzenia. :) Mam szczerą nadzieję, że się spełnią i że przyjdzie mi zostać tu jeszcze "szmatu czas", jak pisze Margines. A tak na marginesie ;) to przeuroczy wierszyk, Marginesie, dziękuję. :))

Zobacz całą dyskusję

Pięć lat na Biblionetce

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 15:20

Pięć lat na Biblionetce

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 15:20

Wow, duża ta własna półka. Pozwodzenia. :) Może coś napiszę o "Nanie", ale raczej nie przed latem...

Zobacz całą dyskusję

Pięć lat na Biblionetce

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 14:51

Dzięki. Można mylić, nieduża różnica. ;)

Zobacz całą dyskusję

Pięć lat na Biblionetce

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 14:50

Dziękuję i wzajemnie. :)

Zobacz całą dyskusję

Pięć lat na Biblionetce

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 13:39

Dziękuję. :) "Sprawiam sobie" czytelniczą wymianę, to też tak jakby prezent. Dwustronny. I mam obiecaną "Nanę" jak na razie. :) I ani trochu czasu, żeby przeczytać wszystkie nagromadzone książki! Nie ma ich wprawdzie dużo, ale i tak boli, że będą musiały czekać, być może do wakacji.

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 13:28

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 12:56

Pewnie, że możesz. :) Napisz mi tylko adres na pw.

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 12:12

Właściwie to te książki chciałam oddać, nie wymienić, tak jak w tytule. Chyba że masz coś, co jest u mnie w poszukiwanych, o tu https://www.biblionetka.pl/bookShare.asp​x jeśli nie, to też nie żaden problem. :)) Pozdrawiam.

Zobacz całą dyskusję

Oddam w dobre ręce :)

Autor: Lenia Dodany 16.02.2012 12:07

Właściwie to chciałam te książki oddać, nie wymienić. Ale widzę, że masz "Cyberiadę". :)) Napisz mi na pw adres, jeśli się zgadzasz na wymianę za "Cyberiadę". Pozdrawiam również.

Zobacz całą dyskusję

Człowiek w obliczu nieznanego

Książka: Solaris (Lem Stanisław)
Autor: Lenia Dodany 24.01.2012 23:33

Niesamowite, jak ludzie wyolbrzymiają rzeczy, gdy mają negatywne nastawienie (mówię o cytacie). Tam wcale nie ma stustronicowych opisów nieudanego małżeństwa, z tego, co pamiętam, a pamiętam dobrze, bo skończyłam czytać niedawno, to ta historia jest opowiedziana całkiem zwięźle. Tak czytam i czytam (mówię o cytacie ciągle), i śmiać mi się chce. Że człowiek przyszłości i "nie przekracza mentalności uczniaka"? A kto powiedział, że "człowiek przysz...

Zobacz całą dyskusję

O szaleńcach, urojeńcach, duszach ognistych i innych waryjatach

Książka: Ciemne drogi szaleństwa (Kowalczykowa Alina)
Autor: Lenia Dodany 18.01.2012 20:26

Początek Twojej recenzji bardzo dobrze się czyta z "Outro" Pustek w tle. Pozdrawiam. :)

Zobacz całą dyskusję

Mój dzień w książkach

Autor: Lenia Dodany 21.12.2011 23:50

Ale świetne, ja też chcę. :) Zaczęłam dzień z Cudzoziemką. W drodze do pracy zobaczyłam Orlando i przeszłam obok Pokoju Jakuba, aby uniknąć Pornografii, ale oczywiście zatrzymałam się przy Bazie Sokołowskiej. W biurze szef powiedział: "Prowadź swój pług przez kości umarłych", i zlecił mi zbadanie Ludzi bezdomnych. W czasie obiadu z Panią Dalloway zauważyłam Damę w lustrze pod Sklepami cynamonowymi. Potem wróciłam do swojego biurka po...

Zobacz całą dyskusję

Dzyń, dzyń... podziękowania dla BiblioNETkołaja 2011

Autor: Lenia Dodany 15.11.2011 15:59

Bardzo, bardzo dziękuję Biblionetkołajowi za Wpadło ziarno między żarna (Sołżenicyn Aleksander). :)))) Nie mogę niestety napisać, skąd książka dotarła, bo nie widziałam jeszcze paczki, wiem tylko, że jest, leży sobie na szafce i czeka, aż do niej przyjadę.

Zobacz całą dyskusję

Nie dla estetów

Autor: Lenia Dodany 28.10.2011 10:56

Niedawno czytałam "Bazę Sokołowską" i przypomniały mi się wtedy twój tekst, Krzysztofie, i twój komentarz, Hurlinie. Rzeczywiście, jest tu dużo podobieństwa.

Zobacz całą dyskusję

Pornografia?...

Książka: Pornografia (Gombrowicz Witold)
Autor: Lenia Dodany 06.09.2011 14:23

A już myślałam, że moja interpretacja Witolda i Fryderyka jako jednej osoby to tylko wynik wrażenia, jakie na mnie zrobił "Fight Club". A skoro i inni tak to widzą, to widać coś w tym jest.

Zobacz całą dyskusję

"Można być bardzo odważnym, mimo że jest się małym"

Książka: Pamiętniki Tatusia Muminka (Jansson Tove)
Autor: Lenia Dodany 30.08.2011 21:36

Ten ostatni cytat jest po prostu przepiękny. :)

Zobacz całą dyskusję

Language

Autor: Lenia Dodany 04.08.2011 23:29

Błędy są nieuniknione w nauce języka, więc nie ma się czym przejmować. I z czasem znikają. :) Jeśli się ćwiczy na różne sposoby (pisanie, czytanie, słuchanie, mówienie), to nie ma siły, żeby nie zaczęły znikać. Co do zagadnienia, o którym piszesz, to też uważam, że jest interesujące. Bo nie wszystko da się wyrazić w jednym języku tak dobrze, jak by się to mogło zrobić w drugim. W polskim na przykład brakuje niektórych słów. ;) Serio mówię, niekt...

Zobacz całą dyskusję

The Destiny (corrected thanks of Lenia ;))

Autor: Lenia Dodany 04.08.2011 22:15

Nie ma za co; a jeśli mam pozostać czepialska, to "thanks to", a nie "of". :) Rozumiem, biblionetka to biblionetka.

Zobacz całą dyskusję

The Destiny (corrected thanks of Lenia ;))

Autor: Lenia Dodany 30.07.2011 18:39

Przepraszam za czepialstwo, ale nie mogę się powstrzymać: "destination" oznacza tak właściwie "miejsce przeznaczenia", "cel", miejsce, do którego się zmierza. http://www.thefreedictionary.com/desti​nation A samo "przeznaczenie" to "destiny". http://www.thefreedictionary​.com/destiny Ale nie przejmuj się, takie pomyłki się zdarzają, ja na maturze zrobiłam podobną, mówiąc "restauration" zamiast "restaurant". :D Aha... może zaint...

Zobacz całą dyskusję

Kobieta wkłada kamienie do kieszeni płaszcza

Książka: Godziny (Cunningham Michael)
Autor: Lenia Dodany 23.07.2011 20:48

Szczerze polecam bieganie do biblioteki po książki Virginii Woolf. Jej proza jest zachwycająca. Chociaż można się czasem złapać na pytaniu: czy to jeszcze proza, czy już poezja? A w mojej bibliotece są tylko "Pani Dolloway", "Do latarni morskiej" (po polsku i po angielsku) i "Orlando" (tylko w oryginale). Skandal.

Zobacz całą dyskusję

Jaka to książka – Cytaty najkrótsze

Autor: Lenia Dodany 22.06.2011 22:57

Z tym "był sad" to najprawdziwsza prawda; niedawno mama opowiadała mi, jak za młodu chodziła na opędy do sąsiadów i zaczęła mi opisywać miejsce w ten sposób: "był sad..." Myślałam, że za chwilę zacznie mówić trzynastozgłoskowcem. :)

Zobacz całą dyskusję

Jaka to książka – Cytaty najkrótsze

Autor: Lenia Dodany 20.06.2011 20:45

"It-it?" - "Rzeźnia numer pięć" Vonneguta

Zobacz całą dyskusję

Campo di Fiori

Autor: Lenia Dodany 23.05.2011 22:21

[A]"może obojętność, dziecko przeciętności, jest tą materią lotną jak mgła, która kamienieje w głazy, zespala się w skały, wyrasta masywem górskim aż pod niebo, przygniatając nasze marne życie? Może przezroczysta, bezbarwna, pozbawiona zapachu i kształtu, ospała, wszechobecna, przytulna, miła i niewinna obojętność jest jedynym grzechem, który zatrzymuje sito Opatrzności? Może tylko za ten grzech-niegrzech będziemy sądzeni w dniu Sądu Ostatecznego...

Zobacz całą dyskusję

Bajeczka o szczęśliwym pająku

Autor: Lenia Dodany 15.05.2011 01:48

To jakaś moda na Bnetce, z tymi owadami? Najpierw widzę muchy, potem pająki...:)

Zobacz całą dyskusję

Gdy roboty są bardziej ludzkie niż ludzie

Książka: Ja, robot (Asimov Isaac)
Autor: Lenia Dodany 15.05.2011 00:55

Mnie tam się widzi, że to nie było o robotach. :))

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 08.05.2011 21:14

Cześć. Żartowałam z tymi duchami. :) Raczej bym nie uwierzyła, że w nie wierzysz. Pisałam o nich raczej w przenośni. W piosence jest podobnie; właściwie oprócz tytułu nic o duchach tam nie ma, tylko o czytaniu; a tego, że słowo "duchy" odnosi się tam do pisarzy, można się domyśleć. Jakbyś chciał posłuchać - http://w90.wrzuta.pl/audio/57NhFGynonO​/grzegorz_turnau_-_lubie_duchy Ciężko mi sobie wyobrazić oddzielenie empatii od współczucia...

Zobacz całą dyskusję

Życie to nie teatr. Refleksja.

Autor: Lenia Dodany 29.04.2011 20:00

Pewnie, że można się pogubić. Ale mimo to, myślę, zostaje w nas coś, co jest w nas prawdziwe. To, co mówi o tym, czego chcemy naprawdę - zostawiając na boku to, czego chcą od nas inni i to, czego nam się wydaje że chcemy. Ale może mi się oczywiście tak tylko wydawać. :) Nie, nie wiem, kim jestem naprawdę jestem. Nie znam tej dziwnej osoby, która to pisze. ;) Ale to, że piszę o "prawdziwym ja", nie znaczy, że uważam, że znam je i wiem o nim ws...

Zobacz całą dyskusję

Życie to nie teatr. Refleksja.

Autor: Lenia Dodany 27.04.2011 20:43

Mnie tam się zdaje, że jakąkolwiek maskę się zakłada, i tak nie da się uciszyć swojego prawdziwego ja. I że nawet ktoś, kto zakłada maskę, może czasem - nawet nie wiedząc, czemu - płakać po nocach. Bo spod takiej maski wyłazi żywa tkanka. Żywa tkanka to jest diabelstwo, zawsze wyłazi. ;) A tak poza tym, masz przepiękny tytuł czytatnika, Chwilo, która prześcignąć chce czas.

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 22.04.2011 21:55

Witaj. Ekhem. To o amebach było na serio. Proszę się nie śmiać. :) Też mi się wydaje, że zdolność do współczucia kształtują w dużej mierze doświadczenia człowieka. Bardziej niż "hardware". Niemniej jednak jest też coś podstawowego, co w człowieku jest i nie znika, niezależnie od doświadczeń. Nie mam pojęcia, jak to nazwać, ale chodzi mi o to samo, co mają zwierzęta i co pozwala im rozpoznać w innym osobniku istotę tego samego gatunku i, powied...

Zobacz całą dyskusję

Dawno, dawno temu (w styczniu)...

Autor: Lenia Dodany 16.04.2011 23:10

Nieoryginalnie się wypowiem, że też uważam, że DiCaprio był świetny w tej roli. :)

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 15.04.2011 00:27

Witaj. Instynkt zachowania życia jednak łączy się także ze świadomością przyszłej śmierci. Może nie "świadomością", bo świadomość dotyczy umysłu, ale powiedzmy, ze świadomością całego organizmu. Gdyby nie było śmierci i gdyby nasze organizmy o niej nie "wiedziały", nie musiałyby mieć tych wszystkich mechanizmów ochraniających życie. Wiem, fantazja: "gdyby śmierci nie było"... Myślę, że w ludziach, także w tym Twoim znajomym, wiedza o przyszłe...

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 07.04.2011 01:57

Witaj, Krzysztofie. Cieszę się, że udał ci się wyjazd. Czyli jednak trochę się zgubiłeś :) Ja również nie mam szczególnie dużo do powiedzenia n.t. śmierci, a do tego chyba żaden z moich poglądów w tej kwestii nie jest logiczny, ale skoro podjąłeś temat. ;) Nie zgadzam się co do tego, że ludzie działają tak, jakby mieli żyć wiecznie. W pewnym sensie, wręcz przeciwnie: to jak działają potwierdza wbudowaną na stałe w człowieka świadomość przyszł...

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 03.04.2011 00:13

Aha. Pytałeś o to, dlaczego zmieniłam pogląd n.t. piękna w tym, co naturalne. Nie wiem, czy naprawdę cię to interesuje, czy tylko tak zapytałeś, ale napiszę (uwaga: będzie długo i nudno); nie napisałam do tej pory, bo musiałam się zastanowić, na czym właściwie polega ta zmiana. Bo z początku, pisząc o tym, że piękno jest we wszystkim, miałam na myśli świat zewnętrzny - przyrodę. Przyrodę minus człowieka. Bo ludzie, mimo że trochę piękna w sobie ...

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 02.04.2011 23:05

Witaj. Śmierć odbiera sens życiu? A zdaje się, jakby niektórzy ludzie w niej właśnie widzieli ten sens, właściwie nie w śmierci samej, a w tym co po niej. Takie dusze uwięzione w ciele. Dziwne to. Z teologiem się w życiu zetknęłam tylko jednym, a był nim św. Augustyn, i był to kontakt ograniczony, papierowy i po przetłumaczeniu. Pisał, można powiedzieć, tak, jakby miał objawienia lub tak, jakby miał paranoję - zauważyłeś, że jedno zjawisko możn...

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 31.03.2011 22:34

Witaj. No, gdyby zostawić dziecko same sobie i nie poddawać go żadnemu wychowaniu, nie sposób przewidzieć, czy samo stworzyłoby sobie jakieś wyobrażenie istoty wyższej, czy nie. W wieku, powiedzmy, przedszkolnym, pewnie by nie stworzyło, ale z biegiem czasu? Może nie, a może jednak tak; myślę, że to ciężko przewidzieć, bo na ogół dzieci się nie zostawia samych sobie i nawet, jeśli nie chce się ich "indoktrynować" ani narzucać im swojej wiary, an...

Zobacz całą dyskusję

Nie przyłączam się do zachwytów

Autor: Lenia Dodany 31.03.2011 09:52

Fakt... to brzmi już trochę, jakby to mówił starzec z brodą. :)

Zobacz całą dyskusję

Nie przyłączam się do zachwytów

Autor: Lenia Dodany 30.03.2011 12:46

"Niby pisze to 10-letni chłopiec, więc miejscami autor naśladuje sposób myślenia i mówienia dziecka, a jednak co chwilę pojawiają się jakieś wyrażenia młodzieżowe" Dziecko dziesięcioletnie to już takie dość duże, nieprawdaż? :) Chyba nie dziwne więc, jeśli czasem używa wyrażeń młodzieżowych, zwłaszcza, jeśli ma kontakt z nastolatkami, a Oskar z tego, co pamiętam, miał.

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 30.03.2011 12:14

Tak czy tak, jeśli nie nazwać tego inspiracją, jakiś wpływ był. :) Chyba żaden, nawet największy geniusz, nie może być do końca "prekursorski"; zawsze korzysta się z jakichś współczesnych sobie nurtów albo sposobów myślenia, jeśli nie naśladując je, to przeciwstawiając się im. Piszę teraz (właściwie to powinnam pisać...) pracę maturalną o Leśmianie i też się troszeczkę, przez bliższe poznawanie jego twórczości, rozczarowałam, bo z początku ja...

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 26.03.2011 19:58

Wi taj :)) Czy Gombrowicz pisze nieładnie? Może przytoczę ci opinię mojej koleżanki, tej, która podobnie jak ty, dostrzega wartości estetyczne tylko w rzeczach rzeczywiście pięknych, a w brzydocie nie. Dla niej lektura Gombrowicza, "Trans-Atlantyku" zwłaszcza, była trudna, bo to była jednak książka niestandardowa, pełna udziwnień, rzeczy nie zawsze zrozumiałych, zabaw słowem, no i czasami obrzydliwości (no, nie takich skrajnych jak np. w "Blasz...

Zobacz całą dyskusję

O jesiennych górach. Dla Joli.

Autor: Lenia Dodany 23.03.2011 23:55

Witaj. Faktycznie, nie zwęża się bardziej szkoda. A ja miałam nadzieję na to, że zobaczę wi taj Le no ;) Podoba ci się o diable? Gombrowicz miał takie sympatyczne wyrażenie, które się często w Trans-Atlantyku powtarzało: diabli, diabli. Bez "nadali", żeby było inaczej. Patrzyłam na przyrodę rzeczywiście z punktu widzenia bardzo ludzkiego, bardzo, tak naprawdę, dopatrującego się zaspokojenia własnych potrzeb we wszystkim. Wydaje mi się, że...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: